Project Venus - wizja przyszłości

Zaczęty przez Robert Noble, Styczeń 24, 2017, 07:55:16 PM

« Radiestezja i wahadełkowanie - parę słów o tym | Być może reinkarnacja »

Robert Noble

Czy zastanawialiście się jakby wyglądało nasze życie bez systemu monetarnego? Gdzie pieniądze nie byłyby potrzebne, aby prowadzić dostatnie życie? Obecnie nasza technologia pozwoliłaby na to by ludziom naprawdę żyło się lepiej. Sami zobaczcie film w którym omówione jest zagadnienie miasta przyszłości.

Fajnie przedstawiono to jak społeczeństwo jest kształtowane w odpowiednie wzorce zachowań. Dokładnie tak
to wygląda jeśli człowiek zatraca siebie i staje się tym czym go karmią. Cały projekt ogólnie wygląda obiecująco i faktycznie możliwość jego wdrożenia jest teoretycznie realna a praktycznie nie sądzę by miała miejsce w tym czasie. Jeśli chodzi o mnie to uważam, że nie jest w stanie to powstać zważając na to, że znajdą się ludzie którzy to powstrzymają. Tak czy inaczej z czasem zapewne te rozwiązania zaczną funkcjonować, jednak manipulacja umysłów ludzkich zawsze będzie miała miejsce gdyż nie jest zależna tylko od fizycznych czynników.



studniarz

Też tak uważam, to kolejne szklane domy, wizja utopia człowieka szczęśliwego. Dziś konsumpcjonizm jest religią a dekalog a raczej trialog to jeść,pić i pi...lić i  tak żyje np. większość europejczyków. Tylko osobista ścieżka rozwoju ducha może coś zmienić, ale to proces na wieki i ta cała masa zrobi wszystko tak jak mówisz aby tych świadomych powstrzymać. Ale przecież wszechświat jest drapieżny więc może to co jest jest dobre i tak powinno wyglądać, może ciagła walka jest wpisana w sens istnienia tej planety. :(

Linek

Wystarczyłoby nawiązując do systemu monetarnego, że pieniądz miałby jakąś rzeczywistą wartość a nie tylko wartość psychologiczną ;) Ale to pobożne życzenia tak naprawdę obecny stan rzeczy jest idealnie taki jak ma być. Wszystko idzie zgodnie z planem ;)  

Ludzie ciągle chcą myśleć, że ich działania mają jakieś znaczenie.

Myślę, że ktoś kto CHCE naprawiać świat swoimi działaniami jest tak samo obłudny jak ktoś kto CHCE ten świat niszczyć.




Mote

#3
Cytat: studniarz w Styczeń 30, 2017, 10:53:21 AM
Też tak uważam, to kolejne szklane domy, wizja utopia człowieka szczęśliwego. Dziś konsumpcjonizm jest religią a dekalog a raczej trialog to jeść,pić i pi...lić i  tak żyje np. większość europejczyków. Tylko osobista ścieżka rozwoju ducha może coś zmienić, ale to proces na wieki i ta cała masa zrobi wszystko tak jak mówisz aby tych świadomych powstrzymać. Ale przecież wszechświat jest drapieżny więc może to co jest jest dobre i tak powinno wyglądać, może ciagła walka jest wpisana w sens istnienia tej planety. :(
Właśnie dla tego trzeba być wojownikiem. Naiwne mżonki o świecie bez wojen, pieniędzy czy poprostuj świecie samych dobrych ludzi to jest tylko do zrobienia przez tych dla których to nie ma znaczenia. Pewne grupy czarowników żądzą ziemią i realizują swoją wizje w ciągu stuleci. Odcinają wszystkich innych od źródeł mocy i Energi poprzez dezinformacje, przekłamania do czego służą od lat religie które albo przeklinają jako zło wszelką niezwykłość magiczną bądź spaczają idee i doprowadzają do bierności tych którzy mają moc np. buddyjscy mnisi... Życie to walka tylko barany pasą się na łące nieświadome wilków w lesie....
Don Juan mógłby ze swoją załogą zdobyć bądź zmienić świat... Mogliby to zrobić tybetańscy mnisi.... Ale to nie ma dla niech znaczenia ale dla kogoś tam jest to wplecione w proces nauki magii i kontroli rzeczywistości... Nie wszyscy chcą poprostuj uciec z Ziemi do innego świata...

Linek a co to za obłuda ? Liczy się tylko podjęta decyzja
To co mówisz Linek , że ludzie chcą myśleć że ich czyny mają jakieś znaczenie jest właśnie esencją ich działań, dokładnie o to im chodzi abyś promował idee, że nic co zrobią nie ma znaczenia ...
W to właśnie muszą wierzyć idealni niewolnicy systemu.

"Wszystko idzie zgodnie z planem" czyim planem?


Share via facebook Share via twitter