Ciekawy artykuł na temat świadomości....

[Kama]

Witam ! Przedstawiam Wam ciekawy artykuł na temat: Umysłu, Wszechświata, Grawitacji, Natury, Inteligencji.

    PO PIERWSZE WSZECHŚWIAT. Powszechnie znany każdemu termin. Jest. Nie wiadomo gdzie się kończy, gdzie zaczyna i po co istnieje. Ale jest. Istnieje coś po za ziemią: planety, gwiazdy, satelity...i tego faktu nikt z nas nie jest w stanie zaprzeczyć. Może czasem nachodzą Cię myśli w stylu : jakim prawem ziemia "utrzymuje" się we wszechświecie? Na niczym nie leży, na niczym nie wisi, a jakaś siła sprawia, ze jest w pełnej harmonii w tym co powszechnie nazywamy kosmosem. Nikt z nas nie musi znać praw jakie spełnia niebieska planeta, aby mieć rację bytu. JEST I JUŻ.
PO DRUGIE: GRAWITACJA. Termin raczej znany. Jest ziemia, jest wszechświat, jest grawitacja. Nie musisz analizować jej poszczególnych praw, znać dokładnego przyciągania. Nawet nie zwracasz na nią uwagi. Ziemia przyciąga wszystko co na niej istnieje: budynki, zwierzęta, ludzi, morza, rzeki, oceany, rośliny...
PO TRZECIE: NATURA. Naturą jest wszystko co nas otacza. Coś co istnieje, bez "pomocy" człowieka. Natura stworzyła coś doskonałego. Stworzyła świat. Wszystko na nim jest poukładane, ma swój byt, swoją racje istnienia, "wszystko jest po coś". Nic w naturze nie powstało bez przyczyny. Każda najmniejsza rzecz powiązana jest z inną większą. I oto powstaje kolejna prawda:

    NATURA NIGDY NIE DZIAŁA BEZMYŚLNIE!!!! Każde, nawet najmniejsze dzieło natury ma swoje określone miejsce, określoną misję do wypełnienia, jest częścią jednego wielkiego systemu...BANAŁ. Natura stworzyła też człowieka. Obdarzyła go dwoma podstawowymi darami:

    INTELIGENCJĄ: mniejszą, większą, znikomą, ale jednak inteligencją. To ona pozwala "myśleć". Dzięki inteligencji człowiek rozumie drugiego człowieka, dzięki rozumowaniu pojmujemy tabliczkę mnożenia, uczymy się, podejmujemy decyzję. TAK. Natura dała człowiekowi inteligencję.

    Dała mu również drugi ważny Dar: PODŚWIADOMOŚĆ. Kierując się zasadą, że natura nigdy nie działa bezmyślnie, podświadomość też musi po coś istnieć. Bez wątpienia to ona pozwala bez naszego udziału goić się naszym ranom, czy też kieruje wszystkimi procesami naszego organizmu. Nie musisz myśleć, aby oddychać. To podświadomość cofa nam rękę od gorącego garnka, gdy tylko się z nim zetkniemy. To ona "włącza" nam instynkt samozachowawczy, "daje" przeczucia....

PO PIERWSZE, PO DRUGIE, PO TRZECIE...

    tak jak ciąg liczb tworzy pewną spójność, tak poszczególne elementy tworzą pewną całość. Człowiek posiada podświadomość, inaczej umysł. A teraz załóżmy, że umysł istnieje w człowieku tak samo jak ziemia we wszechświecie. Nigdzie nie leży, na niczym nie wisi, a jednak jest. Po prostu. Idąc dalej tym tropem podobnie jak ziemia, ludzki umysł rządzi się swoimi prawami. To coś w stylu Grawitacji. Ludzki umysł przyciąga wszystko co nas otacza. (oczywiście niedosłownie). Napisz na dwóch kartkach po jednym słowie: na pierwszej "dobre" na drugiej "złe". Podejdź do okna i je wyrzuć. Bez względu na treść merytoryczną grawitacja przyciąga obie kartki. Podobnie działa Twój umysł. Posiada on pole magnetyczne, które przyciąga różne rzeczy. Umysł ich nie różnicuje, nie ocenia. Przyciąga te dobre i te złe. I TU OTWIERAJĄ SIĘ DRZWI:
NAUCZ SIĘ KONTROLOWAĆ SWÓJ UMYSŁ, ABY PRZYCIĄGAĆ TYLKO TO CO CHCESZ PRZYCIĄGNĄĆ. Planety nie mają prawa wyboru i wpływu na swoje oddziaływanie. I to właśnie odróżnia człowieka od innych wytworów natury. Zawsze mamy bowiem wpływ na nasze życie, mamy wolną wolę.

PAMIĘTAJ!!!

"UMYSŁ JEST ZBYT POTĘŻNY, BY NIM NIE KIEROWAĆ, BY NIE PODDAWAĆ GO KONTROLI, przypadki nie istnieją, to myśli kreują rzeczywistość."

Pozdrawiam !