Ostatnio próbowałem nagrać film z taką dłuższą konkretną sesją relaksu, niestety złośliwość rzeczy martwych na to nie pozwoliła. Chyba podłączenie w taki sposób jak to robię do laptopa nie sprzyja dobremu funkcjonowaniu systemu, ale nie znam innej metody, aby dało się słyszeć odgłos reda na filmiku, zważając że nie mam zewnętrznych głośników.
Linek dobrze Ci idzie i są już efekty. Nie jest to nic dziwnego zważając, że masz odpowiednie nastawienie do praktyki. Red jest nieocenionym wspomagaczem i wyzwalając w pełni nasze zaangażowanie efekt po prostu jest murowany.