Ufff czyli nie tylko ja mam takie odczucie Zinka

Fakt końcówka jest ciekawa. Podobnie myślę, że dla natury jesteśmy tylko "recyklingiem". Drugim faktem, że rozmyślanie na temat sensu życia jest głupim działaniem lecz jednak podejście w stylu, że nie możemy nic zmienić, wpływać na siebie itp jest równie głupie. Sami jesteśmy tego przykładem, że rozwój poprzez "pracę" istnieje czy to w śnieniu czy nawet w sferze materialnej. Świadomość sama w sobie chce się poszerzać i to jest naturalne.
Fakt sam wierzę w przeznaczenie, los... Ale raczej w myśl słów Don Juana "... ja godzę się ze swoim losem AKTYWNIE jak wojownik, a nie biernie jak IDIOTA ... "
Ten człowiek w świetle słów don Juana jest właśnie takim idiotą...