Afrykański korzeń snów - African Dream Root

[Sofia]

Czy ktoś próbował i miał jakieś fajne efekty?

"Działanie: oneironautyczne, mistyczne

Opis botaniczny rośliny: nieduży krzew, o liściach podłużnych, pikowanych, ułożonych w rozetce.

Zastosowania  tradycyjne: Plemię Xhosa (i inne) korzystało z Silene capensis w celach kontaktu z duchami przodków i Bogami. Tradycyjnie wrzucano kilka korzonków Arykańskiego korzenia snów do wody i wytrząsano do ubicia piany. Pianę tą rytualnie spożywano. Zwykle robiono to przez kilka dni, do kilku tygodni. Przed zaśnięciem wypowiadano intencję, pytanie, w której spożywano Ubulawu. Następnie w nocy przychodził jeden z przodków i udzielał odpowiedzi na zadane pytanie. Współcześnie zauważono, że już bardzo małe ilości, rzędu 250 mg Afrykańskiego korzenia snów na dzień jest dawką efektywną! Uważa się, że oneironautyczne właściwości tej rośliny związane są z saponinami triterpenowymi. "

Źródło: http://www.magicznyogrod.pl/index.php?option=com_virtuemart&page=shop.product_details&product_id=56&aid=14&bt=3&bid=56

[NianiaOgg]

hm... tylko skąd wziąć taki afrykański wynalazek, żeby się przekonać czy to prawda???

[Robert Noble]

Niania, strona którą podała Sofia właśnie taki wynalazek ma w swojej ofercie sprzedażowej Jeżeli ktoś byłby zainteresowany kolekcjonowaniem tego korzonka, to niech się zgłasza na ochotnika w tym temacie

[NianiaOgg]

aaaa... to ja poczekam na innego odważnego, wolę nie być pierwsza

[Robert Noble]

Myślę, że odważnych na tym forum nie brakuje. Ja zgłaszam się jako pierwszy kolekcjoner. Im więcej takich kolekcji tym więcej materiału można o tym sporządzić w formie pisemnej. Fajnie jest czasem coś przeanalizować  na podstawie dużej ilości danych.

[Robert Noble]

Afrykański Korzeń Snów - Sklep

[EosCris]

Dobra, korzonek zakupiony Zakupiłam w sproszkowany.
Tydzień będę go testować i będę zapisywała wszystko co się przydarzy, w trakcie przyjmowania specyfiku.
Potem, tak jak mi Robert podpowiadał.... Przerwa, i znowu tydzień dawkowania

Ciekawe jak podziała na kogoś, kto jeszcze nie wychodził?
Robert  odradza, takim osobom jak ja ( nie doświadczonym w śnieniu), ale cóż... Powiedziałam sobie że wyjdę i tak będzie!     Choćby miało to trwać latami 

[Tomasz Barański]

Ostatnio zażyłem. Efekt? Super! Zastosowałem WBTB by wzmocnić efekt i się opłaciło. Zażyłem przed snem i drugą porcję gdy się przebudziłem po 4 godzinach snu.  W sumie 250mg. Nie zapamiętałem snu w pierwszej części nocy, ale w drugiej tak. Nie robiłem nawet TR. Po prostu wiedziałem, że to sen, gdy spojrzałem na zegarek we śnie. W sumie to można nazwać testem, bo jak zobaczyłem cyfry, ale nie mogłem odczytać jaka jest godzina, to pomyślałem. ,,Udało się, jestem we śnie." We śnie odwiedziłem mieszkanie znajomej z dawnych lat. Powaliła mnie ilość dekoracji i sprzętu jaki ma w mieszkaniu.  Niestety trochę nawaliłem. Nikogo w mieszkaniu nie było, więc chciałem ją wizualizować i sen zaczął się rozpadać. Zapomniałem by nie wizualizować na oczach. Często niestety tak mam, że sen się rozpada, gdy chcę by coś, lub ktoś się pojawił. Nawet jak mi się już uda, to i tak niedługo sen się rozpada. Ktoś ma na to jakąś radę?
Dziś spróbuję ponownie, z tym że dodatkowo zrobię sobie jeszcze skręta AKS +THC i oczywiście przy metodzie WBTB.

[NianiaOgg]

Dobra, korzonek zakupiony Zakupiłam w sproszkowany.
Tydzień będę go testować i będę zapisywała wszystko co się przydarzy, w trakcie przyjmowania specyfiku.
Potem, tak jak mi Robert podpowiadał.... Przerwa, i znowu tydzień dawkowania

Ciekawe jak podziała na kogoś, kto jeszcze nie wychodził?
Robert  odradza, takim osobom jak ja ( nie doświadczonym w śnieniu), ale cóż... Powiedziałam sobie że wyjdę i tak będzie!     Choćby miało to trwać latami 

no i....? przetestowałaś? nic się nie działo?

[EosCris]

No jak nic?!  Z rootem wyszłam po raz pierwszy z ciała    zięki niemu mam bardzo dużo wyraźnych i przejżystych snów, odzyskuję czasem na chwilę świadomość, ale słabo mi to idzie Ogólnie  bardzo dużo snów rano pamiętam Biorę 4 dni i potem miesiąc przerwy i potem znowu 4 dni. Dzięki za przypomnienie, jutro znów już dzień wzięcia korzonka Ja osobiście polecam, choć moje doświadczenie w śnieniu, jak wiecie, jest dość słabe. Ale co tam od czegoś trza zacząć

[Meszi]

Ma ktoś jakieś noweopinie na temat korzenia?
Aleksandra, używasz dalej?

[EosCris]

No ciekawe, jak teraz by na mnie podziałał  na mnie korzeń snów? hmmm może by zakupić