Instytut Roberta Noble

Ośwecenie- Wielki mit.

Zaczęty przez EosCris, Styczeń 09, 2015, 06:48:41 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Linek

Ludzie czytają Castanede tak samo jak postrzegają świat. Czyli wybiórczo.  ;) 

EosCris

A Ty Linek myślisz, ze postrzegasz inaczej? :)

Mote

Hmm skąd to wiesz Robert, że za mało doświadczyłem? Ja wiem więcej o tobie niż ty o mnie... Mało czytam a doświadczam wiele.... Poprostu niektóre rzeczy są dla mnie oczywiste, bo je widziałem bądź zostały mi pokazane... Mam świetną pamięć i potafie łączyć fakty odnajdywać  widzieć pewne prawdy.... Don Juan już dawno prxestał być moją wyrocznią...

EosCris

Brawo Mote! Jesteś WIELKI!!! <hug> <3 

Linek

Nie Ola ;) określenie "ludzie" jest chyba bardzo oczywiste. Ale widzę w wywodzie Mote sprzeczności z filozofią don Juana. Wiem, że to co pisze jest jak najbardziej poprawne ale jedno nie wyklucza drugiego tym bardziej jak powołujemy się na Castanede. Dlatego zamieściłem odpowiedni cytat, który z tym dobrze działa. Jeśli nie zrozumiałaś nie poradzę nic ;) 
Wybiórczość akurat w tej sprawie jest rażąco zauważalna ponieważ DJ mówił o postawie wojownika ale też mówił o "drżeniu powietrza".

Wystarczy, że stwierdziłem coś oczywistego a już jest sugestia, że ja jestem wyjątkiem choć tego nie powiedziałem ;) 
W ogóle ta wyższość doświadczenia nad czymkolwiek innym jest przesadna ludzie... Każde zdarzenie jest doświadczeniem. KAŻDY BEZ PRZERWY czegoś doświadcza ;D Ogólnie nie ma niczego więcej. Można doświadczyć czytania, srania i śnienia :D I najlepsze jest to, że wszystkie te sprawy są na tym samym poziomie ważności. Ale nie trzeba żyć tak i tak bo tak.

"Zwalali pomniki i rwali bruk - Ten z nami! Ten przeciw nam!
Kto sam, ten nasz najgorszy wróg! A śpiewak także był sam"

Mote

Cytat: Linek w Luty 23, 2017, 12:54:55 PM
"Moja pasja to pogodzić się z własnym losem, nie biernie jak idiota, lecz aktywnie jak wojownik." Don Juan
Pięknie dobrałeś cytat Linek do mojej krytyki tego artykułu. Jednakże muszę zwrócić uwagę, że moje uwagi tyczyły przede wszystkim jego (artykułu) sprzeczności z "nie biernie jak idiota, lecz aktywnie jak wojownik", oraz niezgodności z moim rozumieniem oświecenia, które zdefiniowałem pokrótce. Ten artykuł nie tylko przedstawia oświecenie jako coś co istnieje tylko jako sposób myślenia o sobie bądź innych ale dodatkowo karmi ważność siebie, bo przecież już jesteś oświecony tylko musisz siebie zaakceptować I tak o sobie myśleć, w tym samym czasie zdania jak to;
Nie trzeba walczyć, czy starać się osiągać czegokolwiek w przyszłości.
są chyba idealną odwrotnością dla aktywnie jak wojownik.
Następnie odnośnie "wyższości doświadczenia" zgadza się, że wszystko co doświadczamy jest tak samo ważne ale w tym samym czasie dla kogoś kto poszukuje wolności, uwolnienia się od latawca, czy absolutnej wolności trzeciej uwagi, czy też dąży do innego celu wynikającego z odmiennych stanów świadomości jak np. jakieś konkretne cele magiczne, doświadczenia można podzielić na te które przybliżają cię do celu I takie, które cię od niego oddalają. Rozumiem, że na tym forum chodzi o rozwój świadomości .... więc chodzi o te "niezwykłe" doświadczenia.
Niestety brak tu retoryki, nikt nie przedstawia czym jest według niego oświecenie ,  ale bardzo szybko dowiaduje się, że mój pogląd jest naiwny, post nasączony gniewem ja sam mam za małe doświadczenie I biorę się za rzeczy , które są nie ważne, czytam za dużo I w dodatku wybiórczo ale nade wszystko jestem WIELKI (dzięki EosCris ;)) I tego będę się trzymał hehehe.  Łatwo I szybko niekiedy oceniamy innych....
Kreatywna krytyka to jest to co najlepsze dla wojownika, maga czy po prostu osoby chcącej się rozwijać.... niech więc będzie bardziej kreatywna ;D

Linek jak byś mógł rozwinąć myśl odnośnie
"Ale widzę w wywodzie Mote sprzeczności z filozofią don Juana"
jestem bardzo ciekaw Twojej opinii....



EosCris

Cytat oraz niezgodności z moim rozumieniem oświecenia, 
Widzisz Mote, problem polega na tym, że oświecenia nie da się zrozumieć na rozum. Oświecenie to jest coś, co wybiega daleko poza rozum. Tego nie da się opisać słowami, gdyż w świcie ludzkich spraw nie istnieją słowa, które mogłyby zdefiniować choćby w malutkiej części czym jest oświecenie. Trzeba tego doświadczyć a wtedy nie będą potrzebne już żadne tłumaczenia ;) bo już po prostu wiesz co jest czym, a co czym nie jest ;)
Cieszę się, że mogę Ci pomóc swoją osobą w Twoim rozwoju świadomości i Twoim dążeniu do nieskazitelności <3 

studniarz

A co jeśli oświecenie to kolejna pułapka. 

Robert Noble

Oświecenie można tak samo opisać słowami jak podróż astralną. Słuchający Twojej opowieści słuchacz który nigdy nie doświadczył czegoś podobnego będzie wpatrywał się w Ciebie przygupawo po czym powie, że albo kuma albo nie. Oczywiście nie może tego skumać ponieważ jedynie akceptuje twoją opowieść i to rozumiejąc na swój ograniczony sposób (ukształtowany przez nikogo innego jak latawca). Tak czy inaczej jest to zabawne, bo mimo iż oświecenie jest dostępne dla każdego w każdej sekundzie w każdym elemencie który świadomość postrzega to i tak większość pozostaje w stanie letargu.

Oświecenie nie jest mitem, jak to autor artykułu z pierwszego posta stara się udowodnić. Ale tak naprawdę nie ma to żadnego znaczenia... gdy dopada zawsze zaskakuje a potem jedyne co się nasuwa na znany nam ludzki język to proste "O KURWA", które echem rozbrzmiewa cały sen Boski Sen.

:)


Robert Noble

Cytat: studniarz w Luty 23, 2017, 07:58:08 PM
A co jeśli oświecenie to kolejna pułapka.

Właśnie dlatego Wojownik wiedząc to co wie, nadal podąża Ścieżką Serca ku wolności zachowując się tak jakby niczego nie wiedział.

Mote

Właśnie takich was chciałem poznać


EosCris

Cytat: Robert Noble w Luty 23, 2017, 08:12:03 PM
Cytat: studniarz w Luty 23, 2017, 07:58:08 PMA co jeśli oświecenie to kolejna pułapka.
Właśnie dlatego Wojownik wiedząc to co wie, nadal podąża Ścieżką Serca ku wolności zachowując się tak jakby niczego nie wiedział.
Puenta OŚWIECENIA :) Dzieki Robert! :* 

Linek

Mote tak jak pisałem dobrze prawisz o działaniach wojownika ale to wcale się nie wyklucza z drugą stroną, że to nie ma żadnego znaczenia. A to jest tak przedstawione w "filozofi don Juana" ;) 

Najlepiej chyba opisała to Ola wyżej. 

Na pewno dla umysłu musi być bardzo ciężko oddać władzę. Zaakceptować fakt, że twoje poczynania nie miały znaczenia. 
Tu jakby duch gra to na scenie ja bym to nazwał "kwintesencja oświecenia"  : 




Mote

"Mote tak jak pisałem dobrze prawisz o działaniach wojownika ale to wcale się nie wyklucza z drugą stroną, że to nie ma żadnego znaczenia. A to jest tak przedstawione w "filozofi don Juana"  "


Masz całkowitą racje, ale ludzie są różni I być może ktoś będzie potrzebować tego jednego słowa klucza aby odnależć swoją metode w śród nieskonczonych możliwości, nieskazitalnym można być we wszystkim co się robi czy tworzy... moje serce sprawia, że dla mnie wszystko ma znaczenie, to sakralne tu I teraz I magiczna historia w okół tego uczucia że wszystko ma znaczenie to prowadzi mnie na granice światów chociaż wiem, że to wszystko to tylko baśń I iluzja, ale ta aktorska gra nadaje kierunek sile, która niesie mnie tam gdzie chce I nawet ta kontrola to tylko iluzja. A sztuka życia z całą mocą I pewnością jakby to była prawda to jest właśnie skradanie się...

Linek

Tak dokładnie jak piszesz. Nigdzie tego nie wykluczałem ;)  Aktorem człowiek duch reżyserem ;) 

sklep ezoteryczny super produkty rozwojowe misy krysztalowe uzdrawianie strona autorska robert noble strona instytutu roberta noble strona instytutu roberta noble