Radiestezja i wahadełkowanie - parę słów o tym

[studniarz]

Robert wyraził wolę abym się wypowiedział na ten temat więc się wypowiadam. To tylko mała polemika w kilku ripostach i sam nie jestem do tego co piszę tak naprawdę przekonany. Parę zdań tylko o tym, następne będą później.
Radiestezja i wahadełkowanie. No i właśnie, tak na początek to w samym tytule jest błąd bo radiestezja jest tożsama z wahadełkowaniem a właściwie jest radiestezji pewną funkcją natomiast tutaj można odnieść wrażenie że jest mowa o dwóch zupełnie odmiennych rzeczach.
Opis wahadła uniwersalnego które osobiście uważam za najdoskonalszy przyrząd radiestezyjny wg. mnie powinien być umieszczony na samym końcu artykułu lub w częściach dalszych a to ze względu na najbardziej skomplikowaną budowę i zasadę działania a której przeciętny odbiorca na początku nie zrozumie.
[font="Segoe UI", Arial, sans-serif],[/font][font="Segoe UI", Arial, sans-serif],Zbigniew Królicki w książce ,,Radiestezja stosowana" stwierdza wręcz, że dumą radiestezji jest to, zawsze była wykorzystywana dla dobra człowieka. Nie są znane dokumenty ani doniesienia, które mówiłyby o używaniu jej do celów niezgodnych z szeroko pojętą etyką.[/font] ,,

Z tym na pewno się nie zgodzę, z całym szacunkiem dla prof. Królickiego, sam znam przypadki wykorzystywania radiestezji do celów mało etycznych. 

[font="Segoe UI", Arial, sans-serif],Wahadełkowanie okultystyczne uchodzi za najciemniejszą stronę badań wahadlarskich. W tej dziedzinie niezmiernie trudno jest ustalić przyczynę ruchu wahadła. Może nim poruszać nasza Dusza, ale równie dobrze osobnicy z zaświatów. Wahadło okultystyczne może wykryć obecność duchów, ale zwykle są to duchy z bardzo niskiego kręgu, które podszywają się pod inne osoby i pragną wprowadzić nas w błąd. Trzeba więc bardzo sceptycznie i ostrożnie podchodzić do tego typu badań, a najlepiej zaniechać ich całkowicie. Zawsze musimy liczyć się z siłami, które będą się starały nas sobie podporządkować, opanowując wahadło. Wszyscy doświadczeni radiesteci przestrzegają przed tego typu eksperymentami.,,[/font]

Powiem tak : nie ma czegoś takiego jak wahadełkowanie okultystyczne a może inaczej, każde działanie z dziedziny radiestezji można zaszeregować na poczet okultyzmu, to tylko kwestia przekonań.
Przecież radiestezja opiera się na trzech filarach które są fundamentem bardziej, na trzech prawach, a mianowicie jest to: prawo cienia, prawo sympatii, prawo biskupa.
Te prawa to nic innego jak podstawowe elementy tzw. magii sympatycznej, pewnie Mote będzie wiedział o czym mówię. Ale także to współczesna fizyka kwantowa ze splątaniem kwantowym jako przykład. Podsumowując, to tylko kwestia nazwy. Opis zjawiska z różnych stron. 
A konia z rzędem temu kto na 100% rozpozna byty z wyższej lub niższej półki, he he, dysponując tak ubogą percepcją i wierząc co, na słowo ?


cdn.