Kierunek północ - południe podczas oobe

[Silvio_Manuel]

Witam.
Zanim trafiłem na to forum przeczytałem dużo różnych tematów związanych z oobe i wyczytałem gdzieś że duże znaczenie ma to żeby ciało podcas snu było ustawione w kierunku północ południe z głową skierowaną na północ , chciałbym was zapytać czy to faktycznie ma znaczenie, bo niestety nie mam możliwości u siebie ułożenia łóżka w taki sposób .
Nigdy jeszcze nie udało mi się wyjść z ciała , chociaż miewam czasami świadome sny ale tą świadomość snu odzyskuje dopiero w śnie .
Raz w życiu jednej nocy zdażyło mi się coś takiego że budząc się z jednego snu za chwilkę wchodziłem w następny i tak było przez całą noc , wtedy od razu wiedziałem że to sen i że mogę robić co chcę i tak robiłem , ale nie czułem przy tym żadnego wychodzenai z ciała , przy każdym wejściu w sen było tylko coś takiego jakbym jechał autobusem i patrzył przez okno na uciekający za oknem krajobraz i po chwili już byłem we śnie .

[Linek]

Też słyszałem, że ten kierunek jest poprawny... Sam śpię w ten sposób normalnie ale gdy mam zamiar śnić układam się w innym miejscu w kierunku zachodnim lub wschodnim i nic mi nie przeszkadza w tym by śnić.
Świadome śnienie jest pewną formą wyjścia z ciała. Niekoniecznie musisz wyjść w naszym świecie A jeśli twój nick wywodzi się z pewnych ciekawych książek o tematyce śnienia gdzie mamy okazję poznać Silvio Manuela, a nie od piłkarza to powinieneś tam się tego doszukać równości pojęć LD i OBE

PS Fałszywa pobudka dość dobrze sprzyja śnieniu.

[Silvio_Manuel]

Dzięki za szybką odpowiedź .
Jeśli chodzi o Castanede to on jednak nie wychodził z ciała przypadkowo ale wtedy kiedy tego chciał , a ja żebym nie wiem jak się starał to nigdy nie udało mi się tego zrobić .

[Linek]

Wiedziałem Hmm ale też jakoś zaczynał zanim zobaczył swoje dłonie we śnie trochę czasu minęło. Bezpośrednie wychodzenie jest raczej zbyt skomplikowane na początek. Dzieje się to raczej spontanicznie jak już. Castaneda i tak był oporny są ludzie którzy po tygodniu widzą dłonie albo i wcześniej Trzeba trochę się poświęcić najlepiej chyba działa WBTB lub 4 + 1 z intencją widzenia dłoni we śnie. Powodzenia

[Robert Noble]

Silvio nic nie stoi na przeszkodzie żebyś zaczął wychodzić (śnić) w sposób kontrolowany. Co do ułożenia północ - południe nie zauważyłem u siebie znaczącego wpływu na OBE. Większe znaczenie ma utrzymanie odpowiedniej koncentracji niż kierunki

[Silvio_Manuel]

Dzięki , teraz już mnie uspokoiliście , bo już myślałem że naprawdę się nie uda , kiedyś co prawda próbowałem tego wyjścia usilnie ale nie znałem jeszcze tej techniki 4 + 1 , zawsze chciałem tego dokonać zaraz po położeniu się do łóżka , albo gdy zasiadałem do kontemplacji .
No ale to było możnaby powiedzieć dawno temu , teraz dzięki internetowi mamy wiele możliwości pomocy , chociazby takie jak te dźwięki o niskich częstotliwościach , albo takie niby hipnozy audio jak Adam Bytof .
Właśnie wczoraj sobie coś takiego puściłem przed póściem spać "Adam Bytof - Indukcja LD" , z youtube , niby nie zadziałało od razu ale w nocy miałem świadomy sen chociaż już ich nie miewałem od jakiegoś czasu .
Tyle że za bardzo się podekscytowałem i szybko się skończył praktycznie zaraz po tym jak się kapnąłem że to sen .

[Linek]

Na początek polecam nagrania Adama Bytofa sam mam "magie snu 2" tylko musisz słuchać i słuchać wtedy będą efekty...  Pierwsze sny kończą się szybko bo twoja uwaga śnienia dopiero się budzi ale to dobrze, że się budzi.

[Silvio_Manuel]

Trudno powiedzieć czy sen był zbyt płytki czy faktycznie zabardzo się podekscytowałem bo bardzo chciałem to osiągnąć , przygotowałem się i nagle jestem we śnie , myślałem że od razu zrealizuje wszystkie swoje marzenia a tu nagle pach, i po śnie .
Sen był krótki więc mogę go szybko opisać , więc :
Idziemy sobie ja i jakieś dwie osoby z mną, ja jakoś tak szedłem za nimi i słuchałem o czym mówią , szliśmy przez jakieś takie dziwne wydmy jakby z czerwonego piasku a potem pojawiły się jakby jakieś ruiny , rozglądnałem się do okoła i nagle coś mi zaczeło nie pasować , powiedziałem sobie "Gdzie ja kurde jestem ?" i zaraz po tym mnie oświeciło , rozpędziłem się i zrobiłem duzy skok przed siebie i znowu powiedziałem do siebie "Przeciez to jest sen" i zaczałem się zastanawiać od czego by tu zacząć swoja wielką przygodę , wtedy popatrzyłem na te osoby które ze mną były , one nagle zlały się w jedną wielką osobę która potem zmieniła się w wielkiego robota i nagle zaczęło wszystko znikać i się obudziłem .

[Linek]

Gdy jesteś w fazie REM jesteś już dość płytko... Do tego dochodzi ekscytacja chaos świata snu i chęć zrobienia wszystkiego. Zamiast patrzeć na ręce człowiek od razu chce lata, skakać itp co marnuje energie i burzy świadomość. Ale z mojego doświadczenia wynika, że to normalne co robisz bo sam tak reagowałem. Tzn myślałem, że od razu będę mógł robić wszystko.

[zinka]

Według statystyk Monroe, 62% podróżujących wychodzi z głową zwróconą na północ, z głową zwróconą na południe tylko 19% i w innych kierunkach 18%
On sam wychodził z głową zwróconą na północ.

[Robert Noble]

Zadziwiające jest to, że w każdym pomieszczeniu w jakim przebywam nigdy łóżko, tapczan, fotel, nie umożliwia pozycji w której głowa jest skierowana na północ. Hehe ciekawe ile osób brało udział w tej statystyce, chyba nie tylko Monroe ?

[zinka]

No pewnie parę osób było w jego instytucie

I ciepłota otoczenia też miała znaczenie, bo aż 96% wychodziła jak w pomieszczeniu było ciepło, bo jak było zimno to tylko 3%, także dzisiejsza pogoda jest odpowiednia do podróży

[EosCris]

No to ja już wiem dlaczego mi najlepiej się wychodzi w drugim pokoju Tam łóżko ustawione jest, że głową skierowanym się jest na północ. Zawsze po rozbudzaniu się tam kładę Choć z głową na zachód też miałam wyjścia.
A co do ciepła w pomieszczeniu, lubię jak jest troszkę cieplej bo wtedy nie muszę się przykrywać całkowicie, tylko tak troszkę   Ponieważ, ja się jeszcze zakrywam takim cienkim prześcieradłem, żeby się oddzielic od świata zewnętrznego i wtedy jest mi za duszno
Ale wiadomo, OOBE dla każdego jest czymś innym i każdy musi podejść do tego doświadczenia bardzo indywidualnie i sam sprawdzać na sobie, jaka metoda odpowiada mu najbardziej.

[Linek]

Coś te statystyki lipne w moim przypadku  Podczas tych strasznych upałów budzę się w nocy bardzo niewyspany i nie mogę się dostatecznie rozbudzić nawet przez godzinę. Z natury uwielbiam chłód(bez niego nie zasnę choćby nie wiem co bez wiatraka się nie obejdzie) no ale są osoby które uwielbiają ciepło.

Co do kierunku sam zauważyłem, że pomocne jest ogólne zmienianie pozycji łóżka czy też tapczana co jakiś czas. Np. w tym tygodniu ustawić na północ w następnym na wschód itd. Mam wrażenie, że bardziej świadomie zasypia się w nowym położeniu/pozycji.

[Robert Noble]

Nowe położenie wzmaga w nas czujność. To właśnie dzięki tej czujności łatwiej zachować świadomość. W końcu organizm się przystosowuje, więc dobrze jest coś zmienić po jakimś czasie. Jeśli chodzi o temperaturę to musi być dopasowana do naszych predyspozycji i upodobań w których czujemy się komfortowo.