Wspólne śnienie - sugestie i pomysły

Zaczęty przez zinka, Sierpień 05, 2013, 10:06:02 AM

« Żyjemy w ... Oobe...? | pierwsze poważne doświadczenie z OOBE »

zinka





Ponieważ coś to nasze umawianie na wspólne śnienie nam nie wychodzi, to musimy to jakoś dopracowac i udoskonalic.

Musimy bardziej dopracowac miejsce spotkania, ta polana z ogniskiem wydaje mi się odpowiednia, ale może byc też inne miejsce, może bardziej dostępne :)
... no bo wiadomo, taki las, to ciemno, głucho, wilki i takie tam


NianiaOgg

wczoraj niepomiernie mnie ubawiłaś zinka, popłakałam się ze śmiechu  ;D
trzeba by sobie wymyślić jakiś symbol, który ma nam przypomnieć że śnimy i że jesteśmy umówieni. Co wy na to?

zinka

;) dobry pomysł, symbol jeden wspólny dla wszystkich :)

Świetlisty


NianiaOgg

pewnie może :)
zinka miałaś opowiedzieć swój sen.

zinka


NianiaOgg

maaaatko, wiesz że ty masz zinka rację, ale podziałałaś na wyobraźnię!

NianiaOgg

Wyobraźnia wyobraźnią, a rzeczywistość domaga się swojej dawki snu, skutek jest taki że nici z sennego wędrowania a rano i tak jestem nieprzytomna.
Pozostaje mi redbull, który jak reklama obiecuje, doda mi skryyyydeł ;)

zinka

No kurde, właśnie, nawet plaża i zimne morze nie dało rady nas zwabic do siebie :(

Robert Noble

Źle się za to zabieracie :) Najpierw trzeba być świadomym w poza, a potem można kombinować. Samo inkubowanie wspólnego śnienia w danym miejscu jest niewystarczające. Trzeba zasięgnąć porady kogoś kto jest w tym specjalistą. Znacie kogoś ? Może jakiś kolejny nadzwyczajny Mnich ?

zinka

#10
Słowo mnich, wywołało u mnie wspomnienie snu, w którym,  miejsce snu,  to urząd pracy, domagałam się oferty pracy, więc jedna z tych babek dała mi skierowanie do mnichów, hmmm dziwne.

Dwie sugestie, to nie przypadek,  jedna z jawy a druga ze snu, trza coś z tym zrobic, poszukac tych mnichów i wypytac o to i owo. :D

ten mi się podoba ;)


Robert Noble


To prawda Zinka, że w życiu nie ma czegoś takiego jak przypadek. Wszystko ma swoją przyczynę i nie dzieje się bez powodu. Mnich z Twojego snu jest symboliczny, ale faktem jest, że trzeba po prostu poszukać kogoś kto się na tym zna. No to gdzie go szukamy w realu czy we śnie?


zinka

hmmm, no gdzieś go trza znaleźc, ten co go wkleiłam siedzi w górach, dopiero jak zapytałeś gdzie go szukamy, to zobaczyłam gdzie on siedzi, wcześniej nie widziałam tła, tylko postac, dziwne :)

Robert Noble

Szkoda, że to nie są Rysy ;)  Jeżeli chcemy w śnieniu (obe) spotkać kogoś takiego, na górze to jest to już odbywanie podróży do górnych światów. Raczej trzeba samemu fazę pogłębiać bo jak widać na załączonym obrazku, dobrze mu tam się siedzi i ani myśli o schodzeniu w dół...

zinka

#14
hahaha, no rzeczywiście wiedział gdzie se usiąść :)


trza drugiego znaleźć, co chodzi po ziemi :D



no dobra, zadanie bojowe dla śpiących i wychodzących, jak ktoś spotka mnicha ma go wypytać o techniki wspólnego śnienia i zdać relacje:D







a może to chodzi o takiego Mnicha?


Share via facebook Share via twitter