Instytut Roberta Noble

Harry Kahne "Zwielokrotnianie umysłu"- książka

Zaczęty przez arthur_77, Wrzesień 16, 2013, 06:41:05 PM

« Odważne Dusze | Podróże Duszy - De Long Douglas - Książka »

arthur_77

Czy ktoś z Was zetknął się już z tym kursem? Po krótce polega on na takim wytrenowaniu umysłu aby wykonywał kilka czynności jednocześnie w pełni świadomie. Autorem jest Harry Kahne który w latach 20 zeszłego wieku demonstrował często swoje umiejętności na scenie- np. odpowiadając na pytania publiczności równocześnie pisał na tablicach na całkiem inny temat, często przy tym mieszając litery które odczytywane w odpowiedniej kolejności dawały sensowne zdania, wykonaywał obliczenia matematyczne i np. czytał gazetę. Wszystko wykonywane w tym samym czasie. Twierdził że urodził się jako przeciętny człowiek a wszystkie swoje zdolności rozwinął poprzez ćwiczenia. Książka zawiera 11 lekcji z różnymi ćwiczeniami które zmuszają nasz umysł do intensywnego myślenia i budzenia go z "uśpienia". Osobiście jestem już na czwartej lekcji i już widać małe postępy :) Chociaż do końca jeszcze dłuuuga droga tym bardziej że ćwiczenia są coraz trudniejsze- oczywiście na początku bo po pewnym czasie rzeczywiście wykonuje się je łatwo.
Polecam :)

NianiaOgg

A to skubaniec jeden, no  ;D
Ja umiem pisać "bezwzrokowo" (np. przepisywać jakiś tekst) jednocześnie rozmawiając z kimś na inne tematy.
Czy to się liczy... ? 
pewnie nie, ale warto było spróbować ;)

Ps. no dobra, żarty na bok, ale tak już na poważnie, bardziej cieszyłabym się gdybym posiadła tę niezwykle rzadką umiejętność skupiania się na JEDNEJ czynności lub jednej myśli. Tak żeby wyłączyć tego ggadulca w głowie, ten dialog nieszczęsny  >:(

arthur_77

A gdybyś jeszcze do tego czytała gazetę to by było coś hi hi...
W sprawie wyciszenia polecam pracę z podświadomością :)

EosCris

#3
Hejka, i jak z tym kursem? Czegoś się nauczyłeś?

Nie odpowiedział więc... musiałam sama sięgnąć po książkę  >:D no i zaczęłam ćwiczyć :) Niesamowite są te ćwiczenia :) Ciekawa jestem, jak podziałają na mnie ::)
Podjęłam się tego ponieważ w codziennym życiu miałam zawsze problem z koncentracją.
Poprawiła się ona nieco dzięki pracy z Redzikiem ale jeśli mogę sobie jeszcze dopomóc, to czemu nie ::)

Po dłuższym czasie treningów postaram sie coś napisać, czy zauważyłam jakieś zmiany w moim sposobie myślenia wielowymiarowego, czy też nie ::)  ;)

Kaukaz

Cytat: arthur_77 w Wrzesień 16, 2013, 06:41:05 PM żeby wyłączyć tego ggadulca w głowie, ten dialog nieszczęsny  >:(
Z tycyh rzeczy, które osobiście sprawdziłem, najlepsze jest rysowanie/malownie. Polecam tutaj najlepszy chyba poradnik dla kogoś , kto chciał by rysować ale jego umiejętności przestały sie rozwijać w wieku lat trzech czyli kurs Betty Edwards. Bardzo przystępnie tłumaczy swoje podejście do pracy prawej/lewej pułkuli poprez tryb L/P - taka nauka rysowania z jakąś próbą opisu pracy naszego mózgu. Do mnie  trafiła dość dobrze. Dozwolone od lat 12!Robiąc kurs Harrego K. zauważysz zgodność tego co ta babka tam sobie twierdzi.

Nie podjął bym się tego kursu gdyby nie pewna sytuacja, pod koniec szkoły średniej kiedy z kumplem poszłiśmy przed imprezą trochę przypalić. To był mój pierwszy raz z tym tematem. W pewnym momencie przyłapałem się na myśleniu o czym tak jak na co dzień czyli jakaś analiza.. ale jednocześnie mówiłem cos do kumpla ale totalnie nie związanegoz tym o czym myślałem. Na początku to było dziwne ale z czasem coraz bardziej komfortowe a powiedział bym nawet  że przyjemne, coś jak by taka wielowątkowość o której piszą po innych forach. Pełna kontrola i luz.


Znalazłem jakieś 3 lata później ten kurs i tak sobie leżał i czekał aż zacząłem pewnego dnia robić te ćwiczenia. Szło dość opornie bo nie jestem wzrokowcem.
Na razie jestem w 4 lekcji, którą chce opanować jak się tylko da. Idzie wolno, wręcz topornie... ale idzie. Przez cały czas robiłem tam sobie jakieś notatki, wskazówki więc służe pomocą w miarę możliwości J

Do tej pory, zauważyłem u siebie trochę większą bystrości umysłu, jakości skojarzeń, wiązania faktów, ogólnie wyobraźnia zaczyna pracować.
Planuję skończyć kurs w całości, żeby później opracować swoje własne ćwiczenia bazujące na tych 11 lekcjach  od Kahne'a. Mam już kilka pomysłów.
Zwiększa się też świadomość własnego myślenia, pojawią się inne punkty widzenia, alternatywy. Opanowałem jakieś 10% z kursu a efekty są widoczne. Po  zakończeniu jakiejś lekcji, umysł jest jak by bystrzejszy, koncentracja się zwiększa – fajnie jest zrobić sobie lekcje rano, fajnie leci dzień. Wierzę że ten, kurs ma naprawdę spory potencjał. Wszystko co związane z wizualizacją (takim patrzeniem okiem umysłu) jest dość mocnym stymulantem. Mam tu na myśli medytacje z ,,kasinas" czy NLP.  Ogólnie zauważyłem że wyobraźnia i percepcja ma większe znaczenie niż sądziłem i warto się nimi zająć.
A tak w ogóle witam Was.
Kaukaz




Share via facebook Share via twitter


Share via facebook Share via twitter


Share via facebook Share via twitter

sklep ezoteryczny super produkty rozwojowe misy krysztalowe uzdrawianie strona autorska robert noble strona instytutu roberta noble strona instytutu roberta noble