Instytut Roberta Noble

Dawanie swoich organów na przeszczepy ?

Zaczęty przez Mrówkojad, Maj 26, 2024, 11:55:15 AM

« Jak postrzegacie Czarowników? | Wyzwania Czarownika - na kanale YT Robert Noble »

Mrówkojad

Mam pytanie do Eos lub Roberta Jak w świecie czarowników jest postrzegane  oddawanie swoich organów na przeszczepy ? Bardzo bym chciał poznać wasza opinie w tej kwestii?

Robert Noble

Wszystkie decyzje kierowane są przez Ducha, Wtedy Czarownik dokładnie wie co ma robić. Niektórzy mogą oddawać organy inni tego nie robią. Nie można jednoznacznie powiedzieć, że każdy Czarownik powinien oddać swój organ, lub też, że nie powinien tego robić. To zawsze indywidualna decyzja.


Mrówkojad

OK wszystko jasne w tym temacie ! Dzięki za odpowiedź !

Ela

Dla mnie trudny temat. Z jednej strony szlachetna decyzja z drugiej mam wątpliwość: czy moja energia nie będzie zakotwiczona w innym istnieniu , czy nie będzie trzymała dawcy tutaj gdy  już fizycznie nie istnieje?

Mrówkojad

Elu dokladnie z tym samym się borykam! Chociaż pewnie odmowie być dawcom !

Miłek

Ja słyszałem, że dawcy nie są ratowania do końca w razie wypadku.

Organy nie mogą być martwe
...

Mrówkojad

#6
Czyli pobierają je z żyjącego człowieka, to nie jest morale to teoretycznie morderstwo ,z tą różnicą ze taki nie Szcześnik może i tak nie przeżyć po wypadku ?

Miłek

Nie wiem na jakim etapie jest podejmowana decyzja.

Ale logicznie myśląc to na co komu martwy organ

kynek

Cytat: Miłek w Maj 26, 2024, 07:27:10 PMJa słyszałem, że dawcy nie są ratowania do końca w razie wypadku.

Brzmi jak niezły interes na handel organami, ale nie tak to działa ;-)


Organy są pobierane od osób u których stwierdzono śmierć pnia mózgu, których nie da się uratować.

Od żywych dawców pobiera się organy parzyste np. nerki, najczęściej rodzinnie, przy zgodności genetycznej żeby nie doszło do odrzucenia przeszczepu. Bez jednej nerki można żyć.

Organy od dawców są pobierane jak najszybciej, mogą mieć sztucznie podtrzymywane krążenie lub są mocno chłodzone żeby spowolnić metabolizm w komórkach, ponieważ jeżeli dojdzie do martwicy w organie nie będzie on mógł być już wykorzystany.




Obcinając paznokcie czy włosy macie poczucie że tracicie energię?
Gdyby ciało energetyczne miało zostawać w ciele fizycznym po śmierci to wraz z rozkładem ciała ulegałoby zniszczeniu 🤔

Ja nie miałbym nic przeciwko gdyby fragment moich fizycznych tkanek, z których sam już nie skorzystam miałby uratować komuś życie.



Mrówkojad

A ja nie przyjął, bym organów- przeszczepów i nawet tych od bardzo Biskich mi osób .Uważam ze jak nadejdzie mój czas zejścia z tego padołu to się z tym pogodzę .A właściwie to już się z tym dawno pogodziłem mój duch, czyli ja sam zdecyduje kiedy i jak to nastąpi!

kynek

Przyjmowanie organów i ich oddawanie to właściwie różne bieguny.

W drugą stronę Mrówkojadzie też jesteś przeciwny przeszczepom?

Jeżeli np. własne dziecko jest umierające i jedynym ratunkiem dla niego jest przeszczep naszej nerki czy nadal byłbyś na ,,nie" i
 patrzył jak umiera czy stworzyłbyś wyjątek w swoich zasadach? 🤔🧐

Mrówkojad

OK i tu mnie masz właśnie  byłby to ten wyjątek ,który wykonałbym bez wahania, ale to jest ten jedyny !


Share via facebook Share via twitter

sklep ezoteryczny super produkty rozwojowe misy krysztalowe uzdrawianie strona autorska robert noble strona instytutu roberta noble strona instytutu roberta noble