Rekapitulacja - pytania na liva

[EosCris]

Zgadza się Robert jest w udostępnionym rozdziale!  \  \  \  \  \

[Ana]

Jak zrekapitulować negatywne doświadczenia z przeszłości żeby nie miały takiego wpływu na teraz?
 Czy mogę poprosić o pomoc w uzdrowieniu w obe?

 

Co do drugiej części Twojej wypowiedzi, chodzi Ci o twoje uzdrowienie?

Tak chodzi mi o moje uzdrowienie:)

[Robert Noble]

Tak chodzi mi o moje uzdrowienie:)

Ok zatem porozmawiamy indywidualnie na ten temat

[Ana]

Tak chodzi mi o moje uzdrowienie:)

Ok zatem porozmawiamy indywidualnie na ten temat

Super:)

[BartekP]

A żeby było jeszcze śmieszniej, wszystko o czym teraz mowa, jest zawarte w udostępnionym rozdziale "Opanowanie umysłu" z książki Tajemnicy.

Zgadza się i dotarło to do mnie zaraz po tym jak napisałem ostatnią wiadomość z pytaniami w tym poście, dla mnie zabawne, gorzej że muszę się bardzo pilnować.

[Robert Noble]

Zgadza się i dotarło to do mnie zaraz po tym jak napisałem ostatnią wiadomość z pytaniami w tym poście, dla mnie zabawne, gorzej że muszę się bardzo pilnować.

Jeśli dotarło to znaczy, że masz energię. Inaczej byś tego nie wyłapał.
Jakie tam gorzej, raczej lepiej Umysł zawsze będzie szukał negatywnej opcji, wrzuć mu pozytywną do analizy. A tak w ogóle to lepiej jest widzieć jak jest

[BartekP]

Zgadza się i dotarło to do mnie zaraz po tym jak napisałem ostatnią wiadomość z pytaniami w tym poście, dla mnie zabawne, gorzej że muszę się bardzo pilnować.

Jeśli dotarło to znaczy, że masz energię. Inaczej byś tego nie wyłapał.
Jakie tam gorzej, raczej lepiej Umysł zawsze będzie szukał negatywnej opcji, wrzuć mu pozytywną do analizy. A tak w ogóle to lepiej jest widzieć jak jest

Tak zawsze jest lepiej być świadomym
A zamiast tych pytań napiszę jak robię rekapitulację.
Do tej z "Naguala Juliana" dodałem listę zamiast badania ciała i tak robię bo mi łatwiej, ale mam wątpliwości czy taka modyfikacja jest ok.
To moje pytanie główne , reszta to zabawa umysłu jak usłyszał że czekacie na pytania

[Koliberek]

A co możecie dodać o rekapitulacji z książek castanedy..bo jak lerze z samą intencja odzyskania energi i skanowania ciała to mam poczucie że nie odzyskuje tylko wspominam..spróbowałam to połączyć z oddechami,wciągam w orawo z tamtad energię a wydmuchuje w lewo do tu i teraz i ten ruch pomagami mi w działaniu, może moja głowa tego potrzebuje..tylko że się trochę prze hiper wentylowalam..I Czy jak odzyskuje energię z tamtych zdarzeń to ona wraca z tamtych zdarzeń do ciała?czy ja ja uwalniam z ciała?

[Robert Noble]

Odzyskana energia wraca do naszego ciała. Oddech ma być swobodny, delikatny, nic na siłę. A jeśli się z tym męczysz to obserwuj dlaczego.

[BartekP]

Odświeżam temat

Robię rekapitulację i pojawia się pewien problem, zaczynam rekapitulować daną osobę z listy, osobę którą znam kilka lat, czyli powinienem mieć dużo wspomnień z daną osobą, a jak robię rekapitulację z tą osobą to przypominam sobie tylko wydarzenia które najbardziej zapadły mi w pamięci, np. najbardziej stresujące i jak to "przeoddycham" to nie pojawiają się dalsze wspomnienia, jest jakaś zaćma i nie idzie nic dalej.
Teraz po prostu przechodzę do kolejnej osoby z listy jak takie coś się dzieje. A może powinienem coś inaczej robić?
(Piszę tu bo może ktoś ma podobny problem i przyda się odpowiedź. Nie jestem w 100% pewien ale chyba na którymś livie coś wspominaliście o takiej sytuacji, ale nie pamiętam który to. )

[bany]

Odświeżam temat

Robię rekapitulację i pojawia się pewien problem, zaczynam rekapitulować daną osobę z listy, osobę którą znam kilka lat, czyli powinienem mieć dużo wspomnień z daną osobą, a jak robię rekapitulację z tą osobą to przypominam sobie tylko wydarzenia które najbardziej zapadły mi w pamięci, np. najbardziej stresujące i jak to "przeoddycham" to nie pojawiają się dalsze wspomnienia, jest jakaś zaćma i nie idzie nic dalej.
Teraz po prostu przechodzę do kolejnej osoby z listy jak takie coś się dzieje. A może powinienem coś inaczej robić?
(Piszę tu bo może ktoś ma podobny problem i przyda się odpowiedź. Nie jestem w 100% pewien ale chyba na którymś livie coś wspominaliście o takiej sytuacji, ale nie pamiętam który to. )

Tak sie składa, że w nocy próbowałem robić tą rekapitualcje w połączeniu z oddechami przed swoją próbą śnienia. Jakieś efekty faktycznie zaobserwowałem ale nie chce się nimi na razie dzielić. Nic nie zapisuje tylko lece z tym co mi akurat przyjdzie do glowy. Moje wspomnienia przy rekapitualcji są bardzo nie szczegółowe, wręcz dziurawe (co jest pewnie po części spowodowane stylem życia jaki prowadziłem w przeszłości)  no i ja z automatu przeskakuje na kolejną osobę i na to co mi sie w danym momencie przypomni.

[EosCris]

Odświeżam temat

Robię rekapitulację i pojawia się pewien problem, zaczynam rekapitulować daną osobę z listy, osobę którą znam kilka lat, czyli powinienem mieć dużo wspomnień z daną osobą, a jak robię rekapitulację z tą osobą to przypominam sobie tylko wydarzenia które najbardziej zapadły mi w pamięci, np. najbardziej stresujące i jak to "przeoddycham" to nie pojawiają się dalsze wspomnienia, jest jakaś zaćma i nie idzie nic dalej.
Teraz po prostu przechodzę do kolejnej osoby z listy jak takie coś się dzieje. A może powinienem coś inaczej robić?
(Piszę tu bo może ktoś ma podobny problem i przyda się odpowiedź. Nie jestem w 100% pewien ale chyba na którymś livie coś wspominaliście o takiej sytuacji, ale nie pamiętam który to. )

Najprawdopodobniej jest zaćma bo nie do końca przeoddychałeś te wydarzenia i szybko chcesz stamtąd uciec
W takim momencie najpewniej pojawia się stres i blokujesz się na wspomnienia przez to. Tutaj potrzeba tej łagodności dla siebie i rozluźnienia. Uwolnij oddech... Tzn. Jak czujesz, że niby już nie ma a umysł Twój wie, że jednak jest jeszcze dużo do zabrania i oddania, to zachowaj spokój i oddychaj poruszając powoli głowa w lewo i prawo. Niech ruch głowy będzie swoistym wachlarzem, który przedziera się przez zasłonę dymną, która przesłania CI wszystkie wydarzenia. Niech ruchy są powolne i z Intencją tej osoby. Staraj się być jak najbardziej łagodny i spokojny. Nie pozwól umysłowi przeskakiwać na kogoś innego. W końcu na pewno się ruszy! Ale nie siłowo.

Jak już mówiliśmy na lajwie o rekapitulacji, to ona nie pochodzi z umysłu a z ciała energetycznego, dlatego potrzeba czasu aż uda CI się z nim połączyć

Ps. większość w końcu napotyka na ten problem. Wszystko jest okej. Widać poruszasz ważne tematy i umysł się broni

[bany]

Wczorajszej nocy skorzystałem z kilku rad Cris adresowanych do Bartka i myślę, że było to na swój sposób owocne.

Uświadomiłem sobie, że tkwi we mnie jeszcze sporo gówna, blokad czy innych demonów. Wiadomo o co cho...  \  \  \

Pocieszył mnie fakt, że z każdego gówna coś wyrasta  <sup\>

[Mateusz199]

Pozycja ciała - Podczas rekapitulacji ważne jest, aby znaleźć pozycję, która pozwoli Ci się skupić i zrelaksować, ale jednocześnie utrzymać stabilność i wyprostowanie kręgosłupa. Wygodne siedzenie z lekko wyprostowanymi plecami może być dobrym wyborem, ale jeśli czujesz, że lekkie pochylenie lub odchylenie pomaga Ci się bardziej zrelaksować, to również może być ok. Ważne jest, abyś czuł się komfortowo i skupiony.

Oddech - Wiele technik medytacyjnych i rekapitulacyjnych skupia się na kontroli oddechu, ponieważ głęboki oddech może pomóc w zrelaksowaniu się i skupieniu. Możesz spróbować świadomie pogłębiać oddech podczas rekapitulacji, skupiając się na głębokim wdechu i równie powolnym wydechu. To może pomóc Ci się zrelaksować i skoncentrować.

Emocje z przeszłości - Rekapitulacja obejmuje zarówno trudne, jak i przyjemne doświadczenia z przeszłości. Warto przeanalizować i przypomnieć sobie zarówno te pozytywne, jak i negatywne emocje, aby uzyskać pełniejszy obraz swojego życia i doświadczeń.

Energia z przeszłości - Odwoływanie się do energii z przeszłości może obejmować zarówno oddawanie energii, którą ktoś inny na nas wywierał, jak i przywoływanie energii z pozytywnych doświadczeń. To może być proces uzdrawiania i oczyszczania naszej przeszłości oraz odciążenia się od negatywnych wpływów.

Drzewa - Kontakt z naturą, w tym z drzewami, może mieć korzystny wpływ na nasze samopoczucie i umysł podczas rekapitulacji. Drzewa są symbolem siły, stabilności i harmonii, co może pomóc w zrelaksowaniu się i skoncentrowaniu podczas praktyki rekapitulacji. Możesz spróbować praktykować rekapitulację na świeżym powietrzu, blisko drzew, aby zwiększyć swoje uczucie spokoju i skupienia.

 Pozdrawiam, Mateusz 😊

[EosCris]

Mateusz, z botem to pisałeś? Hmm nie rozumiem kompletnie po coc to napisałeś?