Instytut Roberta Noble

Jak opuścić pokój

Zaczęty przez OneNight, Listopad 08, 2015, 09:32:24 PM

« Rada dla niecierpliwych | lepiej płacić niż samemu dojść do czego kolwiek ;) »

OneNight

Miałem dwukrotnie taką sytuację, że nie mogłem wyjść poza swój pokój, bo cofało mnie do ciała. Czym to może być spowodowane?

Wiatr1000

Negai podawała swoje wydarzenie jak miałem problem z opuszczenie mieszkania/domu bo domownicy ją zatrzymywali gdy miała Oobe.

Nie chcę za nią pisać, ale chyba jak zrozumiała, że jest wolna i nikt ją nie zatrzymuje w normalnym życiu to wtedy mogła opuścić mieszkanie :)

zinka

Zanim opuścisz pokój, to może najpierw porozglądaj się po nim, trochę go zbadaj, obczaj co i jak, tak jest lepiej, a nie na głębokie wody chcieć od razu. ;)
 
Opuścisz pokój, jak sobie na to pozwolisz i nie będziesz miał żadnych wątpliwości, że to możliwe, nie możesz tego podważać, tylko musisz działać bez rozmyślania i analizowania, hop przez ścianę i już. <sup>

Wiatr1000

Może oprócz tego co Zinuś napisała wynika to z tego, ze musisz się oswoić, nabrać pewności. Mimo, że nie czujesz strachu to coś cię może tam trzymać i nawet nie wiesz co.

Sam nie doświadczyłem dlatego spekuluję :P

OneNight

Lekki strach odczuwam, ale byłem na 100% pewien, że dam radę i chcę wylecieć. Cofa mnie, gdy jestem w ścianie i widzę jednocześnie dwa obrazy - to trochę dezorientuje.

Wiatr1000

Pewnie u większości osób to strach wywołuje takie rzeczy. Czy nie było też u Ciebie jak wyszedłeś cofnięcia się z powodu strachu? Jeśli tak to znasz odpowiedź i powód tego utknięcia. Zapewne też bym miał takie problemy. Zamiast doświadczać czytam podróże u innych osób ;) Staram się zrozumieć to, bo już sama myśl o wyjściu powoduje u mnie strach. Chce się przygotować na to gdy się pojawi wyjście czy wywołane czy spontaniczne.

Negai

Tak jak napisał Wiatr odwołując się do mojego przeżycia, takie coś może oznaczać ze sam podświadomie stawiasz sobie blokady. Albo moze to być strach, albo po prostu coś bardziej metaforycznego jak to było u mnie :P Ja przez baaardzo dlugi czas nie mogłam wyjść z domu bo w mojej głębokiej podświadomości czułam że rodzina ogranicza mnie, niewoli, nie pozwala mi wybrać własnej drogi życia. Gdy zrozumiałam że to tylko iluzja, mogłam bez problemu już wychodzić z domu ;) Ale u Ciebie to może być podświadomy strach lub to że tak jak napisała Zinka porywasz się na głęboką wodę. Pozwiedzaj swój dom, jestem pewna ze możesz znaleźć tam coś ciekawego :) Potem zacznij przyglądać się temu co jest za oknem :D Oceń czy krajobraz wygląda realiscie, czy są na zewnątrz jacyć ludzie/ zwierzęta, a może jakieś budynki których w rzeczywistości tam nie ma? :)

Wiatr1000

Można powiedzieć: "oswajanie" się z nową rzeczywistością ;)

OneNight

To może ja opowiem, co widziałem ostatnio w swoim domu:

Było to około 3 w nocy. Myśli nie dawały mi zasnąć, cały czas wykonywałem jakieś obliczenia matematyczne. W pewnym momencie zacząłem się unosić. Serce biło jak szalone, miałem przyspieszony oddech, a w brzuchu czułem wiatr. Gdy dotarłem do okna, widziałem ciemność. Po 2 sekundach byłem przy łóżku. Miałem znów lecieć ku wyjściu, ale nie mogłem się ruszyć. Jakaś siła szarpneła mną i znalazłem się przed lustrem. Widziałem siebie, ale nie do końca - oczy świeciły mi się na zielono. W pewnym momencie czułem i widziałem, jak prostują mi się ręce, moje usta się otwierały i wydobywał się z nich ryk jakby lwa, a moja skóra została rozerwana. Zostały same mięśnie. W tym momencie przypomniałem sobie metodę powrotu do ciała - poruszenie palcem i wessało mnie spowrotem. Przez kilka minut nie odważyłem się otworzyć oczu.

Od tego czasu nie praktykowałem OOBE aż do dziś.

Wiatr1000

Przestraszyłeś mnie ???

Nie było tam jakiejś obecności w tym pokoju? Może to Ty tak reagowałeś po tam tej stronie na coś podświadomie? Może to były twoje emocje skryte, które aż rozerwały prawie ciebie całego?

OneNight

Nikogo nie było. Zauważ, że w pewnym momencie zauważyłem ciemność przed oczami, więc czy jest możliwość, że zamieniło się to w sen o OOBE?

Wiatr1000

Osoby które tu piszą o wydarzeniach w Oobe korzystają ze słów "dostrajanie"? Zdarza się im tracić obraz, świadomość bycia w obbe ;)

Onenight w jaki sposób osiągnąłeś swoje pierwsze oobe? Jaką techniką? Ja jestem słaby w te klocki niestety :( Chyba w każde :(

OneNight

Napisałem w dziale techniki. Pisarzem nie jestem, a pisałem z telefonu, więc proszę o wyrozumiałość.

Z takim nastawieniem to na pewno :D

Wiatr1000

Moja wiara jest słaba.... Oczywiście w siebie ;) Nie wiem skąd mam niską samoocenę oraz tak fatalne traktowanie samego siebie, jakbym robił z siebie masochistę jakiegoś. Jakbym na nic nie zasłużył i nic by mi się nie należało ::) . No ale nic.

Czy napinanie ma być takie fizyczne? Jak kiedyś miałem paraliże senne i czasami różne widzenia... Tylko gdy człowiek się budzi w stanie paraliżu to odczuwa taki "dziwny strach" który zamiast sprowadzić do ostatniej formy chce się pozbyć tego stanu, robi się to nieświadomie.. Początek wyjść jest zapewne "nieprzyjemny" ;)

OneNight

Napinanie ma być fizyczne, ale niezauważalne dla oka - masz się nie ruszać.

Gdy budzisz się w tym stanie, to jest nieprzyjemnie, ale w tym wypadku wywołujesz go sam i jesteś przygotowany, a umysł nie zdążył zasnąć, więc nie zobaczysz halucynacji. Poczujesz mrowienie od stóp aż po głowę i ucisk na klatce(tak nagle).


Share via facebook Share via twitter

sklep ezoteryczny super produkty rozwojowe misy krysztalowe uzdrawianie strona autorska robert noble strona instytutu roberta noble strona instytutu roberta noble