E-book na głównej podsunął mi pomysł jak rozpromować stronę ;D
Otóż istnieją systemy (darmowe oczywiście ;)) Pay With a Tweet (http://paywithatweet.com/),ClickAndSave (http://clickandsave.eu/) itp, które robią tak, że jeśli ktoś chciałby pobrać książkę musi wysłać Tweeta\Posta na tablicę z informacją, że ta książka była pobrana z danej strony, po opublikowaniu takiej informacji, "płacąc" w ten sposób [jest to sprawdzane] użytkownik może pobrać swój egzemplarz,
Można tak "sprzedawać" całe książki jak i np robić tak: jak chce się sprzedać książkę daje się w ten sposób dwa darmowe rodziały, przez co książka jest promowana, po przeczytaniu tych rozdziałów ktoś, jak chce może kupić tą książkę (np płacąc za nią smsem (http://www.przelewy24.pl/cms,67,sms_premium.htm))
Na koniec pokazowy film na Vimeo z Pay With a Tweet ;)
http://vimeo.com/19880705
Przycisk pay with twitt or fb mamy w dziale audio :) Bardzo fajny pomysł :)
Jeśli chodzi o same książki. Jeżeli ktoś z was ma ochotę napisać coś związanego z tematyką Instytutu, to nie widzę problemu, żebyśmy takie książki wydawali i powiększali zasoby Instytutowej wiedzy. Kilka osób z forum z pewnością mogłoby coś ciekawego napisać.
Ja mam zamiar poprawić swoje ebooki i przerobić je do wersji drukowanej. Okazuje się, że nie tylko ja preferuję tradycyjne papierowe książki. No, ale niestety muszę przyznać, że czytanie z kompa mi nie leży.
Robert, taki mi dziś przyszedł pomysł do głowy, podczas przydługiej podróży autobusem, akurat czytałam Tubilewicza, który opisywał sesje grupowe na kursie prowadzonym przez B.Moena, każdy z tych uczestników miał ciekawe doznania i doświadczenia, ale niewielu z nich napisało o tym książkę, tak jak Tubilewicz, i to nasunęło mi myśl, że w sumie - zbierasz tu ciekawych i doświadczonych w podróżach nie fizycznych, ludzi. Mógłbyś namówić ludzi żeby opisali starannie i ciekawie swoje najbardziej wartościowe podróże, i wydać książkę zbiorową, co o tym sądzisz?
Ludzie których tu zebrałeś mają niesamowite przygody niefizyczne, aż szkoda żeby te opisy się "zmarnowały", ale pewnie nie chciałoby im się , każdemu z osobna, napisać książki. A tak, na opowiadania większość z nich będzie stać czasowo, i tym sposobem książka niemal że napisze ci się "sama" :D
Pomysł jest fajny, ale trzeba chyba go jakoś doszlifować. Ktoś już od dawna takie coś planuje zrobić, ale nie powiem na głos kto, bo to konkurencja :) Załóżmy, że będzie opis 5 osób, po 10 wyjść z ciała. Daje nam to 50 opisów doświadczeń niefizycznych. To już byłaby fajna książeczka. Tylko, takie opisy należałoby opatrzyć jakimś komentarzem, wnioskami, aby miało to wszystko "ręce i nogi". Byłoby dobrze, jakby te wyjścia były powiązane ze sobą tematycznie, a więc każdy robi np. to samo zadanie w poza i zdaje swoją relację. Wtedy widzielibyśmy jakie różne efekty mogą wystąpić przy realizowaniu tego samego planu poza ciałem.
Fajnie byłoby razem stworzyć coś ciekawego. Dochodzi jeszcze jedna kwestia rozliczenia finansowego... Chyba, że stawiamy na wolontariat, a środki pozyskane z książki przeznaczy się na rozwój Instytutu.
Cytat: Robert Noble w Sierpień 08, 2013, 08:47:55 AM
Ja mam zamiar poprawić swoje ebooki i przerobić je do wersji drukowanej. Okazuje się, że nie tylko ja preferuję tradycyjne papierowe książki. No, ale niestety muszę przyznać, że czytanie z kompa mi nie leży.
Robert nie zapominaj, że bardzo dużo osób tych ebooków już dawno nie czyta na kompach tylko na czytnikach, np. Kindla. Sama w ten sposób czytam większość książek. Bo to prawie jak czytanie prawdziwej, z tym że wygodniej i wszędzie można zabrać ze sobą całą swoją bibliotekę. Polecam :)
Sofia to prawda, że dużo osób zgrywa sobie ebooki na kindle i zapewnia sobie lepszy komfort czytania. Jednak jeśli o mnie chodzi to wszelkie książki na kindlu mógłbym czytać, ale te związane z OOBE muszę mieć fizycznie w swojej kolekcji. No a jeszcze lepsze są te z autografami :D Chyba jestem staroświecki...
oj tak ja też! koniecznie papierowe, pachnące tak specyficznie, wyświechtane przez częste czytanie :)
Robert, można też zrobić inaczej, zamiast nadawać odgórnie temat podróży w oobe, można zebrać od tych co zdolniejszych podróżników ich najciekawsze opowieści o przygodach niefizycznych , a następnie podzielić je na kilka grup, tematycznie, a nie wg autorów.
Jak tam ci pasuje, mnie się wydaje że tak może być ciekawiej.
To kto chętny niech się zgłasza :D (las rąk...)
Z całą pewnością wyjścia muszą być z celem. Inaczej to nie ma najmniejszego sensu. Rozdziały właśnie powinny być tematami wyjść, a w nich opisy poszczególnych osób. To by było najciekawsze.
Koniecznie papierowa i nie ma co się ociągać, tylko brać się do pisania. :D
No też apeluję do chętnych, aby się zgłaszali. Ja to wszystko złożę w całość, dodam coś od siebie i powstanie papierowe dzieło.
Świetlisty ma dar pisania, może pierwszy rzuci na tacę swoje zgłoszenie... ? ;)
Kurde Robert, tak to nikt ci się nie zgłosi, nie myślisz strategicznie,heheh ;)
lepiej to ty zgłoś się do konkretnych ludzi w konkretnej sprawie, bo jak rzucasz hasło : na ochotnika, to ci się wszystko rozleźnie między palcami (tymi niefizycznymi,heheh)
Robercie, rozważam taką ewentualność.
Na początku każdej książki powinna pojawić się pewna sentencja, która w doskonały sposób odzwierciedla jej wartość.
Myślę, że ja takową sentencję już dawno temu napisałem.
Jest ona częścią mojego jestestwa...bardzo istotną częścią.
Zastanawiałem się, cóż w przyszłości z ową sentencją pocznę...
Być może ta książka jest miejscem, w którym winna zaistnieć ... ziemski czas pokaże.
Świetlisty jak możesz to prześlij tą sentencję, może być na pw, jeśli nie chcesz dawać jej jeszcze publicznie.
Niania, widzisz sprawa nie jest taka prosta. Ochotnicza energia jest najlepsza. Jeśli jej nie ma no to efektów też nie będzie. Jestem otwarty na wszelkie pozytywne zmiany hasło jest rzucone, a dyskusja trwa.
Cytat: Robert Noble w Sierpień 09, 2013, 12:20:33 PM
Sofia to prawda, że dużo osób zgrywa sobie ebooki na kindle i zapewnia sobie lepszy komfort czytania. Jednak jeśli o mnie chodzi to wszelkie książki na kindlu mógłbym czytać, ale te związane z OOBE muszę mieć fizycznie w swojej kolekcji. No a jeszcze lepsze są te z autografami :D Chyba jestem staroświecki...
Mnie rodzice się czepiają, że ślepie na literki :D
Wydawnictwo IRN? Ciekawy pomysł ;)
Książki byłyby fajne. Ambitny plan wydruku ulepszonych wersji moich ebooków niestety oddalił się niespodziewanie. Kto wie, kiedy matrix będzie mniej obciążony i się do niego łatwiej włamię...
A jednak wszystko wskazuje na to, że pomyślne wiatry dopiszą i książka OOBE - Drugie Życie Poza Ciałem, ukaże się w wersji papierowej. Oczywiście będzie uzupełniona o jeszcze dokładniejsze informacje mające na celu szybciej zaznajomić czytelnika z doświadczeniem OBE.
Ciekawe czy dożyję czasów gdy ktoś z forumowiczów również weźmie się za pisanie książki o tematyce zgodnej z ideą IRN.
Cytat: Robert Noble w Czerwiec 06, 2014, 08:46:26 PM
......
Ciekawe czy dożyję czasów gdy ktoś z forumowiczów również weźmie się za pisanie książki o tematyce zgodnej z ideą IRN.
Jest taka szansa ;) Bądź cierpliwy.... :)
Skoro jest szansa to jestem spokojny ;) Książka: OOBE Drugie Życie Poza Ciałem, już została posłana wydawnictwu więc jest to dobry moment na naukę cierpliwości.
No to ładnie, czekamy cierpliwie na wydruk :)
Tak, jeszcze tych całych procedur jest trochę więc ta cierpliwość musi być duża. Mam jednak nadzieję, że książka ukaże się jakoś po wakacjach. Będę informował na bieżąco gdy czegoś się dowiem.
Temat ciągle powraca. Pisanie książek w IRN jest jak najbardziej możliwe. Mamy własne wydawnictwo więc nie trzeba być uzależnionym od innych. Pisarze wszystkich rozwojowych treści - DO BOJU!
Książki w wersji papierowej 👍👍👍 e booki 👍👍👍 jakkolwiek nie dzielicie się WIEDZĄ jest 👍👍👍💜💜💜 pamiętajmy także o Globalnej Świadomości... Wasze starania nie idą na marne są rejestrowane i zaufajcie ludzie mają przebłyski... Potęga Milczenia to rozumienie. Wiedza w Najczystszej Postaci. Prosto do umyslu. Książki to sznurki po których także można podróżować. A to mój nowy nabytek... pyszna strawa dla duszy...😊 Pozdrawiam.
https://ibb.co/bXJfnxn
O jakim nowym nabytku mówisz? Bo nie podałeś :) Chyba, że to znowu w załączniku którego nie da się odczytać. Może jest zbyt dużych rozmiarów?
Poprawiłem? ☺️😅
Tak, teraz widać :) Fajnie wygląda wśród tych świec :)
Podoba mi się opis jak Czarownice wzięły Cię w obroty żeby zmotywować Cię do wydania Sentencji Mocy. Tym bardziej dziwi mnie jak nie dowierzasz Cris jak mówi Ci ile książek wydasz.
Podobno jak sobie przypomnisz to już zawsze pamiętasz, więc albo się Czarownic nie boisz albo jednak pamięć zawodzi \>:D
Kynek, mnie też to dziwi \>:D ::) :D
Cytat: kynek w Grudzień 26, 2023, 11:39:14 AMPodoba mi się opis jak Czarownice wzięły Cię w obroty żeby zmotywować Cię do wydania Sentencji Mocy. Tym bardziej dziwi mnie jak nie dowierzasz Cris jak mówi Ci ile książek wydasz.
Podobno jak sobie przypomnisz to już zawsze pamiętasz, więc albo się Czarownic nie boisz albo jednak pamięć zawodzi \>:D
To jak zachowuje się Czarownik, jest ściśle przemyślaną strategią. Nieskazitelni Wojownicy są w stanie znacznie wyprzedzać czas. To jak sianie ziaren, z których wyrasta konkretne drzewo z konkretnymi owocami.
Czarownic jak i Czarowników boją się zwykli ludzie... ale to przecież już każdy wie kto czytał moje książki i uważnie słucha nas na kanale ;)
Cytat: Robert Noble w Marzec 28, 2024, 08:14:28 AMCzarownic jak i Czarowników boją się zwykli ludzie...
Czarownic to tak, ale Czarowników? ::)
Cytat: kynek w Marzec 29, 2024, 05:17:36 PMCytat: Robert Noble w Marzec 28, 2024, 08:14:28 AMCzarownic jak i Czarowników boją się zwykli ludzie...
Czarownic to tak, ale Czarowników? ::)
Na jedno wychodzi
Cytat: Ana w Marzec 29, 2024, 05:18:46 PMNa jedno wychodzi
Niby tak ale nie. Cris rzuca uroki, ale czy boisz się Roberta?
Robert jest przecież dobry
(https://v.wpimg.pl/MTg5Mi5qYjUGVztaGgpvIEUPbwBcU2F2Ehd3SxpJfWQfAH5dGhhjIxcbPQUaEGIySFMkBVhefWBWGnRbGkB1e1cEdVgNSH96DUUqS0g)
Cytat: kynek w Marzec 29, 2024, 05:23:54 PMCytat: Ana w Marzec 29, 2024, 05:18:46 PMNa jedno wychodzi
Niby tak ale nie. Cris rzuca uroki, ale czy boisz się Roberta?
Robert jest przecież dobry
(https://v.wpimg.pl/MTg5Mi5qYjUGVztaGgpvIEUPbwBcU2F2Ehd3SxpJfWQfAH5dGhhjIxcbPQUaEGIySFMkBVhefWBWGnRbGkB1e1cEdVgNSH96DUUqS0g)
Cwaniactwo i tyle
Cytat: kynek w Marzec 29, 2024, 05:17:36 PMCzarownic to tak, ale Czarowników? ::)
Czarownicy to Istoty, które opanowały pojęcie płci. To już nie ma dla nich znaczenia, ponieważ działają na poziomie energii innej niż tylko ta fizyczna. Myślisz, że dlaczego Julian mógł się zmieniać w kobietę?