Forum Instytut Roberta Noble

No ładny i ciekawy zestaw  <ok> kto wie, może też się namówię ;)  <medytacja>

na jakiej zasadzie to dziala ??

http://forum.instytutnoble.pl/b5/podroze-poza-cialem/626/msg3283#new

Tu znajdziesz moje przypuszczenie ;) Zinka też dodała cytat ze strony głównej. Ale jeśli premiera nie długo to pewnie doczekamy się dokładnego wyjaśnienia przez twórców ;p

Zadawajcie pytania na temat RedEye'a, będziemy sukcesywnie odpowiadać.

RedEye jest wielozadaniowym urządzeniem które łączy w sobie trenera medytacji i policjanta pilnującego naszej świadomości. :)
Podstawową funkcją urządzenia jest trening koncentracji w oparciu o korelację pomiędzy zmianą oporności skóry a poziomem relaksu. Zależność ta pozwala na sterowanie jego zmianą. Jest to tak zwany biofeedback GSR. Słowo biofeedback oznacza sprzężenie zwrotne czyli stan jaki wyzwala się w organizmie człowieka który "słuchając" oporności skóry potrafi świadomie nią sterować. Efektem jakby ubocznym jest ... relaks.

Jak to działa?

Pracą urządzenia steruje mikroprocesor który próbkuje z podłączonych do palców elektrod oporność galwaniczną skóry. Ta oporność ciągle ulega zmianie i do jej zobrazowania służą dwa generatory sygnałowe.  Częstotliwość pracy generatorów zależy od oporności skóry i zmienia się dynamicznie, błyskawicznie reagując na zmiany oporności i ty samym relaksu. Ta zdawało by się prosta zasada stanowi wprost niesamowicie skutecznie narzędzie do pogłębiania stanów koncentracji.
Zalet Biofeedbacku jest jednak dużo więcej. Można by wiele pisać o walce z nerwicami, lękami, ADHD itp itd. ale to warto odnaleźć sobie w internecie.

Co czyni RedEye wyjątkowym?.

RedEye oprócz dźwięku do Biofeedbacku generuje równolegle dźwięk różnicowy dostarczając do lewego i prawego ucha różne częstotliwości sygnału. Częstotliwość różnicowa zwana "dudnieniem różnicowym" powoduje wytworzenie w mózgu sygnału wypadkowego którego efektem jest synchronizacja półkul mózgowych. Częstotliwość tą można regulować i dostosować do głębokości relaksu. W standardowych ustawieniach to 8hz na początku koncentracji i w miarę jego pogłębiania to 6hz na wyższych zakresach pracy. (częstotliwość alfa i theta)
To połączenie funkcji stanowi prawdziwy dopalacz w ćwiczeniu koncentracji ale to jeszcze nie wszystko.
Clue urządzenia to przycisk RedEye umieszczony w centralnym punkcie panelu. Ma on jedno podstawowe zadanie. - Czynić nas świadomymi i w pełni kontrolować nasz relaks!!!

Podczas koncentracji nawet gdy jesteśmy przekonani że nie zasypiamy ciało bardzo często wpada w krótkie kilkuminutowe lub dłuższe drzemki. Drzemki praktycznie niszczą naszą koncentrację a katastrofalne są szczególnie gdy praktykujemy w nocy zastępując rozbudzanie właśnie koncentracją. Gdy mamy RedEye możemy się jednak przed tym uchronić. Program sterujący pracą urządzenia co jakiś czas odpytuje nas za pomocą sygnału dźwiękowego o to czy jesteśmy świadomi i nie zapadliśmy w drzemkę. Leząc w łóżku i trzymając wskazujący palec na przycisku RedEye możemy delikatnym ruchem palca dokonać pozytywnej weryfikacji naszej świadomości. Gdy program takiego poświadczenia nie uzyska budzi nas natychmiast generując sygnał pobudki do momentu gdy nie zasygnalizujemy tego że już nie śpimy.
Ta prosta funkcja to tak naprawdę krok milowy szczególnie dla tych rozpoczynających pracę nad świadomością i koncentracją.

W przypadku sesji w nocy RedEye wprowadza nas w stan tzw "świadomy umysł i śpiące ciało" który jest już przedsionkiem głębszych stanów np "OBE".

Dodatkowe funkcje

RedEye zapisuje w pamięci nieulotnej cały proces koncentracji wraz z komunikatami i potwierdzeniami świadomości. Wszystko to możemy odtworzyć sobie później za pomocą komputera łącząc się z urządzeniem poprzez łącze bluetooth bezprzewodowo. Możemy oglądnąć wykres naszej koncentracji, momenty gdy zasnęliśmy i byliśmy obudzeni mając w ten sposób pełny obraz naszego relaksu.
Dodatkowo możemy zdefiniować sobie długość treningu o którego końcu poinformuje nas urządzenie stosownym dźwiękiem.

W rożnych trybach pracy można wyłączać funkcję potwierdzenia świadomości lub ją włączać, regulować odstęp czasowy pomiędzy potwierdzeniami świadomości a także ustawiać długość sesji.

Zaletą urządzenia jest niewątpliwie wolność jaką nam daje umożliwiając trening o każdej porze dnia i nocy czyniąc nas niezależnymi. Nie musimy posiadać komputera by używać RedEye bo działa w pełni samodzielnie i autonomicznie!

Rozwój
RedEye ma docelowo zostać wzbogacone o aplikację pod system android. Będzie dostępnych dodatkowo kilka gier Biofeedback które pozwolą na proste treningi np w autobusie, pociągu albo w dowolnym miejscu gdzie mamy trochę wolnego czasu. :)

Łączność
RedEye łączy się z komputerem lub smartfonem poprzez bezprzewodowy interface bluetooth. Zapewnia to uniwersalność i prostotę obsługi. Większość komputerów przenośnych posiada łącze BT a te które go nie mają można bardzo łatwo w je wyposażyć kupując tani moduł na USB.

Super :) Ale jedno pytanko po za łączeniem się przez bluetooth jest jeszcze jakaś inna droga łączności?

Nie ma innych dróg łączności, jest tylko bluetooth.

Wstawiam kolejną fotkę Reda:

Warto jeszcze wspomnieć, że urządzenie można podłączyć do mp3 playera i podczas sesji biofeedback odsłuchiwać ulubione nagrania muzyczne.

Ja może na święta ,
zrobię sobie prezencik :-):-)

Z tym bluetoothem to masakra;p Byłem w Auchanie nie ma... Dziś szukam po Media Mark i nie mogę znaleźć.. Pytam sprzedawcy ostatnia sztuka :D

Postawiliście na wymierającą technologie ;) hahah ;p

Linek masz na myśli adapter ? Znalezienie zajęło mi dwie sekundy używając google :D Być może zamawiając przez internet jest prościej :)

Tak masz racje przez internet byłoby znacznie łatwiej i chyba taniej. Tylko ja sobie na te sklepy przy okazji wbijałem :) i szokowało mnie to tak na prawdę, że nie mogę tego znaleźć nawet w MEDIA MARKT :D

PS Chodzi o adapter oczywiście :)

Linek trzeba było mówić, że masz takie problemy. Pogadałbym z dodą i coś byśmy w media expert znaleźli. Ogólnie będąc przy temacie bluetootha to pamiętaj, że korzystając z niego będziesz katował baterię. Wykorzystując RedEye'a do treningu śnienia komp jest zbędny, ale i tak koniecznie powinieneś się zaopatrzyć w akumulatorek i ładowarkę.

Hmm bluetooth to tam już mało ważna sprawa. Ale hmmm jakiego typu akumulatorek i ładowarkę powinienem mieć do RedEye'a ? Myślę, że dobrze tu poruszyć ten temat co "ściślej" potrzebujemy do sprawnego użytkowania RedEye'a ;)

Akumulatorek to po prostu bateryjka wielokrotnego ładowania. RedEye wykorzystuje baterie 9V (taka prostokątna). Każda ładowarka, która ma wejście na taką baterię będzie odpowiednia. Aby korzystać z RedEye'a komfortowo warto jest mieć 2 baterie, tak aby móc korzystać z urządzenia podczas ładowania jednej z baterii. To najlepsze rozwiązanie zapewniające, że zawsze możemy korzystać z Red'a. Nie ma nic gorszego niż próba odpalenia Reda i padnięcie baterii. To strata szansy na wyjście, a mając zapasową baterię jesteśmy gotowi na tego typu sytuacje.

Hmmm kupiłem sobie na razie 2 baterie. Akumulatorki zamówione przez internet ;) Nie da się dostać w sklepach AGD... chyba że ktoś ma szczęście. Sprzedawca powiedział, że nawet nie zamawiają ponieważ rzadko ktoś jest akumulatorkiem 9V zainteresowany, a byłem w Rybniku i Europie Centralnej i nigdzie nie było ;p
Chyba mam jakiegoś pecha :D Ale przynajmniej inni będą wiedzieć, że nie ma sensu szukać po sklepach.

Haha tak to prawda, zapomniałem Ci Linek powiedzieć, że w sklepie tego nie dostaniesz. Jedynie wersja zwykłej bateryjki wchodzi w grę. Też byłem zdziwiony. Na szczęście internet nie zawodzi w tej sytuacji i można bez problemu zamówić.

Tak jak ktoś już uruchomi program to wtedy działanie urządzenia staje się bardziej wyraźne i szybciej załapuje się o co chodzi.

Widzę, że świadomość potwierdzałeś co 2 minutki :) Całkiem niezły przebieg koncentracji Linek, a jak się czułeś podczas sesji? Senny, zmęczony, mocno przytomny, świeży?

hmm mam tam jeszcze jedną sesje, która podobnie przebiegała. Powiem szczerze, że miałem wrażenie przytomności a to nic bardziej mylnego bo przespałem przy 20 min. Co ciekawe w obu sesjach 20 minuta to dla mnie chwila załamania świadomości.
Przy pierwszej sesji byłem dość pobudzony a raczej podniecony ;)
Przy następnych czułem relaks ale świadomy. Senność była raczej wytrącana przez kontrole. Generalnie senność pomagała mi się rozluźnić. Przy 30 minucie zauważyłem jakiś dziwny łaskoczący stan :D Sam generalnie nie praktykowałem CIĄGŁEJ ŚWIADOMOŚCI tylko tworzyłem intencje tego by aktywować świadomość gdy już będzie ten stan idealny do wyjścia. Zaoszczędzało mi to męczarni :D Myślę, że Red pomoże mi nauczyć się przyspieszyć maksymalnie moment zasypiania.

Super że wszystko śmiga i Ci się podoba !.
Mam nadzieję że już niedługo pojawia się pierwsze wyjścia z Redem :)

Problem mam taki, że jestem tak pochłonięty Redem, że aż zapominam o śnieniu :D Ale myślę, że po kilku próbach już znowu skupie się na wyjściach ;)

To całkowicie normalne. Niebawem stan emocjonalny się wyreguluje :D

Temat rywalizacji kto najdłużej zachowa świadomość ciągle aktualny. Jak tylko będę miał taką możliwość to zrobię sobie rekordowo długą sesję :)

Robert Ty nie możesz :) Bo wszystkich wykosisz i nie będzie zabawy ;p

Oczywiście taka rywalizacja musi się odbywać fair play. Należałoby zrobić sesję leżąc w łóżku, a nie przed ekranem komputera będąc w pełni rozbudzonym. Haha, zabawa będzie jak poprzeczka będzie postawiona wysoko :)

Dobre Robert, chyba dla siebie będziesz podnosił tę poprzeczkę. Linek ma rację nie możesz brać udziału w rywalizacji  :P

Ok biorę udział poza generalną klasyfikacją. Dlaczego nigdy nie mogę brać udziału w konkursach na forum IRN ? :) Czuję się z lekka pokrzywdzony.

No, tak to bywa, że niektórzy, niestety nie chcą się z tymi lepszymi bawić   ;) <hug>

Przedstawiam film z przykładową sesją odbytą z RedEye:
Jako iż była to tylko próba pokazania jak działa urządzenie relaks furory nie zrobił.



Cała zabawa zaczyna się dopiero po zamknięciu oczu...

Wyszło super. :)

Ostatnio próbowałem nagrać film z taką dłuższą konkretną sesją relaksu, niestety złośliwość rzeczy martwych na to nie pozwoliła. Chyba podłączenie w taki sposób jak to robię do laptopa nie sprzyja dobremu funkcjonowaniu systemu, ale nie znam innej metody, aby dało się słyszeć odgłos reda na filmiku, zważając że nie mam zewnętrznych głośników.

Linek dobrze Ci idzie i są już efekty. Nie jest to nic dziwnego zważając, że masz odpowiednie nastawienie do praktyki. Red jest nieocenionym wspomagaczem i wyzwalając w pełni nasze zaangażowanie efekt po prostu jest murowany.

W tym temacie dzielimy się, praktycznie wszystkimi informacjami dotyczącymi RedEey'a. Wstawiane były już zdjęcia urządzenia, ale tym razem przedstawiam zdjęcie z jego wnętrza:

(https://forum.instytutnoble.pl/multimedia_file.php?i=45) (http://forum.instytutnoble.pl/multimedia/sa=details;lid=45)

A oto zestaw RedEye'a wraz z instruktażem jak go podłączyć:

Fajnie Zinka, że powiększyłaś grono zadowolonych użytkowników. Haha dobrze, że napisałaś, że Red jest już uzbrojony i gotowy do działania, bo jeszcze ktoś oglądając zdjęcie z jego wnętrza myślałby, że trzeba go składać.

Teraz tylko systematyczność w treningu i efekty gwarantowane.

Jeśli chodzi o mnie, to dzięki pracy z Redeye, światnie się czuję. W życiu codziennym jestem wyciszona, potrafię bardziej sie skoncentrować na tym co robię w danym momencie.
No i udało mi sie z nim wyskoczyć na chwilę poza ciało juz kilka razy :) Co prawda były to tylko krótkie chwile, ale zawsze to coś :)
Ten sprzęt jest wart każdych pieniędzy. Polecam gorąco!

Witam,
odświeżam stary temat, ale chyba lepsza to niż zakładanie nowego tematu ;)
W temacie tym (na stronie 1) jest napisane parę słów o rozwoju urządzenia Biofeedback:
"RedEye ma docelowo zostać wzbogacone o aplikację pod system android. Będzie dostępnych dodatkowo kilka gier Biofeedback które pozwolą na proste treningi np w autobusie, pociągu albo w dowolnym miejscu gdzie mamy trochę wolnego czasu."
Chciałbym się spytać czy plany te są wciąż aktualne? Jeżeli tak to czy będzie to może jednak całkowicie nowa wersja urządzenia? Czy wspomniana wyżej aplikacja android udostępniona posiadaczom  Biofeedbacku?
Myślę, że takie gry mogą  w dużym stopniu pomagać w uczeniu się wymaganego "stanu". 

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Redzik jest niezastąpiony w treningu koncentracji :) przynajmniej u mnie ;)