Szukacie czegoś do odstraszania kleszczy i komarów? Może macie problemy skórne? Polecam ocet z wrotyczu, łatwo zrobić samemu. Wrotycz jest jeszcze dostępny na łąkach jego pora kwitnienia trwa. Ja swój zrobiłam i jestem zadowolona z efektów. Mam też ususzony do picia w formie herbatki.
Oto przepis:
Na jedną część wrotyczu dolewamy 5 części octu jabłkowego – chodzi o objętość, nie wagę – 1 część słoika ziela plus 5 części słoika octu. Naczynie zakręcamy i gotowe! Miksturę odstawiamy na dwa tygodnie w ciemne miejsce. Po tym czasie przecedzamy i możemy używać.
Więcej informacji o wspaniałym ziele:
Wrotycz zawiera tujon - substancję, która ma silne działanie przeciwpasożytnicze. Ma charakterystyczny zapach, który odstrasza komary, mrówki, kleszcze oraz muchy.
Ma również działanie odkażające, przeciwzapalne, przeciwbólowe i rozkurczowe. Substancje zawarte we wrotyczu działają również prawidłowo na perystaltykę jelit, niwelując wzdęcia, niestrawność oraz przyspiesza przemianę materii.
Ocet z wrotyczu na skórę
Ocet z wrotyczu stosuje się przede wszystkim zewnętrznie, dzięki działaniu odkażającym, i można stosować go na chorobowo zmienioną skórę w przypadku:
świerzbu,łuszczycy,grzybicy paznokci,ropni,atopowego zapalenia skóry.
Stosując go w ten sposób zawsze należy pamiętać, by uprzednio rozcieńczyć go z wodą.
Ocet z wrotyczu na kleszcze i komary
Aby uchronić się przed kleszczami, komarami czy muchami, rozcieńczonym octem z wrotyczu można natrzeć miejsca na ciele, które są najbardziej narażone lub odsłonięte. Zapach wrotyczu skutecznie odstrasza owady i chroni przed ukąszeniami.