pytano się jak szybko zasnąć, to teraz pytam się jak nie zasnąć?
od lat próbuje leżeć w nocy i nie zasnąć, miałoby to wiele zalet
nie mówię że co noc ale od czasu do czasu :)
Nie zamykaj oczu, lub dawaj sobie jakiś bodziec który będzie aktywował ci ciało fizyczne. Dźwięk, światło, elektrowstrząs... :D
Aby nie zasypiać trzeba walczyć z ciałem. Nie polecam farmakologii ;D
myślicie że psychotropy czy kawa mogą pomóc?
jak nie zasnąć?mieć wytrych,bez tego wytrycha stracimy świadomość i obudzimy się zamuleni.
jednak sen a raczej spanie jest konieczne bo tego żąda podświadomość(podobnie jak w przypadku np.jedzenia)i może podświadomość powinna czasami trochę wyluzować i pozwolić na to żeby w nocy nie spać ale to ciężkie.
szczerze?człowiek musi spać(aż do śmierci),LD od tego niespania nie wyjdzie(chć moze)
nie wiem jak z kawą bo jej nie piję, ale psychotrpy przynajmniej które ja biorę mają raczej neutralny wpływ na to czy się urwie film czy nie.
Cytat: sidhartha-makulec w Wrzesień 17, 2019, 08:12:20 AM
pytano się jak szybko zasnąć, to teraz pytam się jak nie zasnąć?
od lat próbuje leżeć w nocy i nie zasnąć, miałoby to wiele zalet
nie mówię że co noc ale od czasu do czasu :)
Sorry znów za odkop - Yerba jest dobra na nie zaśnięcie
Witajcie,
temat stary, ale może sobie porozmawiamy.
Czy może ktoś dokładnie opisać co robi, aby nie zasnąć? Bo samo wypicie kawy czy jerby mi jednak niewiele daje - jestem śpiochem.
Zakochaj się, gwarantuję, że nie będziesz chciał spać :)
Mam również problem ze zbyt szybkim zasypianiem. Na codzień jest tak, że kładę się spać i kilka sekund później już śpię.
W nocy po przebudzeniu mogę rozwiązać całą krzyżówkę by rozbudzić umysł i w zasadzie zyskuję w ten sposób może 5 minut do zaśnięcia. Zobaczę jeszcze za kilka miesięcy jak to będzie z budzeniem się w nocy do płaczącego dziecka :p
Ja zawsze uważałem, że problemem jest długie zasypianie lub niemożność zaśnięcia w momencie gdy tego oczekujemy. Obsayo musisz być chyba mocno wykończony fizycznie, skoro po rozbudzaniu w nocy daje Ci to tylko 5 minut :)
Cytat: Obsayo w Marzec 29, 2023, 10:48:10 PMNa codzień jest tak, że kładę się spać i kilka sekund później już śpię.
Zazdroszczę.
Ja z kolei długo zasypiam ale koncentracja szybko ulatuje i prędzej czy później odpływam w nieświadomy sen.
Najłatwiej żeby nie zasnąć chyba trzeba być po prostu wyspanym ;)
Dodam jeszcze, że wypracowałem w sobie jakiś dziwny wyłącznik. Potrafię zasnąć praktycznie w każdych warunkach. Jadący pociąg pospieszny, autobus czy tylne siedzenie samochodu to nie problem. Zdarzało się też na nudnych imprezach z głośną muzyką. Potrafię w pewien sposób wyłączyć otoczenie. Wchodzę w stan marzeń, totalnej zadumy i tylko wycelowany we mnie bodziec może mnie z tej zadumy wytrącić. Wtedy wraca hałas stukot kół o torowisko czy radio w samochodzie. Jeżeli nic mnie nie rozproszy to wystarczy tylko, że zamknę na chwilę oczy i odpływam.
Od jakiegoś czasu walczę z tym podczas czytania. Zagłębiam się w treść i w pewnym momencie łapię się na tym, że już nie czytam a wyobrażam sobie dalszy ciąg. Zazwyczaj tak się dzieje gdy skończę czytać stronę i zamiast zacząć następną coś się wyłącza w mojej głowie i odpływam w wyobraźni.
Cytat: Obsayo w Maj 08, 2023, 10:08:42 PMDodam jeszcze, że wypracowałem w sobie jakiś dziwny wyłącznik. Potrafię zasnąć praktycznie w każdych warunkach. Jadący pociąg pospieszny, autobus czy tylne siedzenie samochodu to nie problem. Zdarzało się też na nudnych imprezach z głośną muzyką. Potrafię w pewien sposób wyłączyć otoczenie. Wchodzę w stan marzeń, totalnej zadumy i tylko 1212 angel number (https://chi-nese.com/angel-number-1212-and-its-spiritual-meaning/) wycelowany we mnie bodziec może mnie z tej zadumy wytrącić. Wtedy wraca hałas stukot kół o torowisko czy radio w samochodzie. Jeżeli nic mnie nie rozproszy to wystarczy tylko, że zamknę na chwilę oczy i odpływam.
Od jakiegoś czasu walczę z tym podczas czytania. Zagłębiam się w treść i w pewnym momencie łapię się na tym, że już nie czytam a wyobrażam sobie dalszy ciąg. Zazwyczaj tak się dzieje gdy skończę czytać stronę i zamiast zacząć następną coś się wyłącza w mojej głowie i odpływam w wyobraźni.
Chciałbym mieć tę zdolność! Nawet jeśli cały dzień pracuję, uprawiam sport lub robię coś wymagającego, wieczorem kładę się i patrzę w sufit. Na przykład, jeśli idę spać o 22:00, nie zasypiam do około 3-4 godzin.
Nie czujesz zmęczenia? Oczy się nie kleją? Jeśli jest jak mówisz, to co Ty robisz przez te 3-4h? Połóż się o 2 w nocy :D